Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 29.04.2024, 18:00:02 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Tuptusia, temperamentna 18-latka  (Przeczytany 20942 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline corwin

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 8
  • Reputacja: 0
  • Tuptusia
Tuptusia, temperamentna 18-latka
« dnia: 15.11.2009, 17:43:09 pm »
Chciałbym zaprezentować żółwicę stepową o imieniu Tuptusia i jednocześnie wyjaśnić parę wątpliwości, które mnie naszły po niedawnym odkryciu forum.

Tuptusia (początkowo Tuptuś, płeć wyjaśniła się po około 2 latach, kiedy dokładniej przestudiowałem zdjęcia zamieszczone w książce o żółwiach, ale jak czytam nie jestem tutaj wyjątkiem  ;) ) jest ze mną od października 1994 roku, kiedy to oceniłem ją na jakieś 3-4 lata (niestety, nie mam zdjęć z tego okresu, więc nie mogę tej oceny zweryfikować, rok później osiągnęła długość 10 cm). Stworzenie jest dość żwawe, raczej zdrowe

Piętnaście lat temu kupiłem jakieś dwie książki o żółwiach, które do niedawna były moim głównym źródłem informacji.

W każdym razie stoi napisane (E. i M. Sapkarow-Orłowscy "Żółwie, moje hobby", cytaty ze skrótami) "żółwie lądowe preferują rośliny zawierające dużo wody (...) wszystkie krajowe owoce: jabłka, śliwki, gruszki, truskawki etc., uzupełnione owocami południowymi (...) polecić można sałatę (...) fasolę stosujemy rzadko" "Pokarm zawierający białko zwierzęce w zależności od gatunku 10% - 30% zjadanej masy" Gorazdowski ("Żółw stepowy") też poleca sałatę, owoce i mięso.

Cóż, mięso sobie szybko odpuściłem - absolutnie nie chciała tego jeść. Od razu też w okresie wiosna - wczesna jesień podstawę diety zaczęły stanowić liście mlecza, kwiatki, babka, koniczyna etc - czy to na spacerach (mieszkam w bloku, ale co roku zabieram Tuptusię gdzieś na wakacje, balkon mam dość nasłoneczniony, no i chadzam na spacery po osiedlu, ja z książką, Tuptusia chodzi i zajada), czy to zrywane przeze mnie i znoszone do domu.

Ale w zimie je głównie jabłka, pomidory, ziemniaki, czasem (rzadko, ale tak bardzo lubi, że czasem daję) fasolkę szparagową. Generalnie bardzo grymasi i potrafi tydzień do dwóch głodować, dopóki nie dostanie tego, na co ma ochotę. Poszukałem w domu czegoś z listy akceptowalnych pokarmów - o, mam rukolę. Powodzenia. Zainteresowania ze strony Tuptusi brak. Może jak za kilka dni zgłodnieje to zje suchą...

Więc na ogół dostaje co chce... od 15 lat. Czy taka dieta naprawdę jest dla niej bardzo szkodliwa?

Weterynarz raz do roku dokonuje generalnego przeglądu, ale lokalni weterynarze raczej nie są specami od gadów, więc głównie ograniczają się do sprawdzenia twardości pancerza i przycięcia dzioba.

A kąpieli nienawidzi... dzisiaj od rana nie wychodzi z kryjówki obrażona po kąpieli i wysmarowaniu Repticleanem.

Teraz parę zdjęć (na jednym ma zdecydowanie przerośnięty dziób... teraz to wygląda trochę lepiej, ale pewnie niedługo znów trzeba będzie iść do weterynarza):









A, Tuptusia mieszka w terrarium zajmującym kawał mojego niewielkiego pokoju, oświetlenie i ogrzewanie ma dobre, ale bez UVB... ale odpowiednią żarówkę już zamówiłem :)
"Pewnego dnia żółw nauczy się latać" Terry Pratchett

Offline meurycy

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 81
  • Reputacja: 0
Odp: Tuptusia, temperamentna 18-latka
« Odpowiedź #1 dnia: 15.11.2009, 17:56:38 pm »
JAKI DZIÓBB  :'(  :o :o :o

Offline Kuba82

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 175
  • Reputacja: 3
  • 1 szt. t. g.g.; 2 szt. t g.i.; 3 szt. t.m.
Odp: Tuptusia, temperamentna 18-latka
« Odpowiedź #2 dnia: 15.11.2009, 18:15:26 pm »
czesc Corwin  - coz....pytasz czy ta dieta ktora stosowales nie jest az taka zla dla zolwia. Widocznie "az" taka zla nie jest gdyz ciagle zyje... Jednakze - co to za zycie? Corwin po Twoim zolwiu widac to nieodpowiednie odzywianie. Wystarczy spojrzec na karapaks. Plus wydaje mi sie ze jest troche zaniedbany - mam na mysli pazury i dziob.
Dobrze ze trafiles na to forum. Mi ono bardzo pomoglo, mysle ze Tobie tez pomoze. A teraz ustepuje miejsca osobom, ktorych wiedza jest znacznie wieksza od mojej.
pozdrawiam

Offline Świetlik

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 624
  • Reputacja: 33
Odp: Tuptusia, temperamentna 18-latka
« Odpowiedź #3 dnia: 15.11.2009, 18:34:00 pm »
Witaj na forum!

Niestety bardzo wiele osób sugerowało się już "mądrymi książkami" dostępnymi w sklepach zoologicznych. I przez to wiele żółwi ucierpiało. Sama miałam w ręku kilka publikacji i włos się jeżył na głowie. Ale najważniejsze, że trafiłaś na forum. Co prawda są zmiany, których nie da się już naprawić- na przykład zdeformowaną skorupę, ale za to można zadbać o to, by żółw dobrze się czuł, miał dobre warunki przez resztę życia.

Napisz coś więcej o terrarium- jakie są wymiary, podłoże itd- możesz wstawić fotki.

Po kolei mówiąc- żółwie są uparte jeśli chodzi o jedzenie. Tym bardziej uparte, jesli przez długi czas jadły inne pożywienie- na przykład owoce. Ale nie można się tym zrażać. Można powoli zmieniać menu żółwia, robiąc tzw. sałatki- pomieszać stare jedzenie z nowym, a potem zmieniać proporcję. Coraz więcej nowego i dobrego. Żółw po jakimś czasie się przestawi. Ale trzeba być konsekwentnym w tej sprawie.
W zimę żółwie powinny dostawać znacznie mniej jedzenia, głównie suszone rośliny- możesz jeszcze coś zebrać na dworze i ususzyć.
Naturalnie dziób do skrócenia- żółwiowi jest ciężko jeść z takim dziobem.

Dobrze, że będzie miał lampy uvb. Zmiany na pewno dobrze zrobią zwierzakowi.

Opisz jeszcze warunki, a poradzimy coś więcej.




Kapsel, Rambo i Pestka

Offline witia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1552
  • Reputacja: 69
  • Posiadany gatunek: 2 x Testudo hermanni hermanni
    • Strona poświęcona hodowli żółwi greckich
Odp: Tuptusia, temperamentna 18-latka
« Odpowiedź #4 dnia: 15.11.2009, 20:27:35 pm »
Hej,

żółw wygląda nienajlepiej, co widać już na pierwszy rzut oka. Wydaje mi się, że w środku może być jeszcze gorzej, ponieważ zwierzęta te mają bardzo wrażliwe organy wewnętrzne, no a przy takiej diecie, to nie ma czego innego się spodziewać. Winę za tą ponoszą między innymi z pewnością autorzy tych pseudoksiążek, które na Twoje i Twojego żółwia nieszczęście trafiły w Twoje ręce. Akurat Gorazdowski i Orłowscy mają takie pojęcie na temat żółwi, że tylko im pisać książki... Tak się składa, że obie sam miałem w rękach, więc wiem też o czym mówię.... i tak skończyły w koszu, bo szerzyły głupotę.

Tak jak już moi poprzednicy wspomnieli dziób żółwia musi być jak najszybciej skorygowany, jak i również jego dieta. I to musisz sobie wziąć do serca, bo inaczej żółw długo nie pociągnie. To, że jeszcze jakoś się trzyma może być zasługą słońca, na którym miał okazję bywać. W każdym razie zmiany są konieczne. Żółw będzie strajkował, ale Ty musisz być nieugięty - w końcu to dla jego dobra ;)

« Ostatnia zmiana: 15.11.2009, 20:29:06 pm wysłana przez witia »
Pozdrowienia, Wojtek
www.testudo-hermanni.prv.pl

Offline corwin

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 8
  • Reputacja: 0
  • Tuptusia
Odp: Tuptusia, temperamentna 18-latka
« Odpowiedź #5 dnia: 16.11.2009, 09:59:10 am »
Dzięki za szybki odzew...

Cóż, przede wszystkim - mam dobre chęci i naprawdę jestem przywiązany do Tuptusi :) I nie bardzo miałem powody, żeby wątpić w treści bądź co bądź zapisane w książkach (książka to w końcu autorytet... łatwo założyć, że skoro ktoś to napisał, ktoś merytorycznie sprawdził - co w praktyce nie zawsze ma miejsce - i ktoś wydał, to źródło jest wiarygodne), potwierdzane przez wiedzę potoczną i nie negowane przez weterynarzy, przed którymi diety żółwia nigdy przecież nie ukrywałem...

Pancerz jest twardy, na czym polegają widoczne problemy z karapaksem?

Co do dzioba, to, jak zastrzegłem, górne zdjęcie jest stare. Czy dziób z dwóch dolnych też wymaga przycięcia? Przyrost po ostatnim przycinaniu jest niewielki...

BTW, rukola dalej nie ruszona. Dzisiaj Tuptusia siedziała nad nią z godzinę wpatrując się we mnie z wyrzutem, zwłaszcza, że sam jadłem na śniadanie kanapkę z pomidorem ;)

Na koniec terrarium:





[rozmiary - 46x111 cm]

Co do podłoża, to jak widać aktualnie są to trociny, łatwe do uzyskania i wymiany. A było już wszystko, piasek, żwirek, darń, jakieś kawałki kory...
"Pewnego dnia żółw nauczy się latać" Terry Pratchett

Offline żółw-czesiek

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 264
  • Reputacja: 9
Odp: Tuptusia, temperamentna 18-latka
« Odpowiedź #6 dnia: 16.11.2009, 13:13:24 pm »
cześć Corwin,

sympatyczna ta Twoja żółwica, dziób przycięty i ok. jeśli chodzi o karapaks to nie jest on płaski co jest prawidłowe. tarczki karapaksu są wypukłe w kształcie piramidek. nie da się tego już zniwelować ale można zahamować. na forum jest wiele tematów odnośnie zniekształconych karapaksów.

W terra powinieneś dokonać kilku koniecznych zmian. pierwsza i najważniejsza to podłoże. wymień te trociny na darń łąkową (jeszcze można wykopać żywą darń gdzieś na łące ). na tych trocinach ciężko pewnie jest utrzymać wilgotność i po za tym żółwiowi jest gorzej się po tym poruszać. po stabilnym i twardym podłożu jakim jest darń będzie mu wygodniej.
kolejna zmiana to żarówki, widzę że masz dwie w dwóch końcach terra. napisz jakie to są żarówki. masz tam taką która emituje UVB? bo taka jest konieczna. najlepiej byłoby gdyby obydwie żarówki wisiały razem w jednej części terrarium. stworzy się w ten sposób dwie strefy konieczne w terra suchą i ciepłą oraz chłodniejszą i wilgotną.
w tej sytuacji kryjówkę dla żółwicy przenieś dalej od źródła ciepła.
Wstaw jeszcze coś do wspinaczki- korzeń, korę, kamienie. one bardzo to lubią.
jeszcze jakiś pojemnik z woda i będzie na początek ok.  ;)
jak masz możliwość to powiększ my terrarium.


Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Tuptusia, temperamentna 18-latka
« Odpowiedź #7 dnia: 16.11.2009, 16:20:37 pm »
Koniecznie wywal te trociny - są suche, pylą i nie dają oparcia łapkom żółwia.
Daj darń, ziemię, trof kokosowy, kostkę bukową, trochę suchych lisci do kryjówki.
Resztę o akcesoriach napisał Ci zółw-czesiek.

Jak żółw nie je suszek to na poczatek mieszaj mu je z cykorią - takie sałatki. Powinien się zwolna przyzwyczaić.

A co do jego wyglądu - to cóż - jest lekko "rozpłaszczony", ma piramidki na skorupie - widać, ze dostawał zbyt wysoko białkowy pokarm i tak poprzerastał. Poza tym ma bardziej rozbudowny przód względem tyłu, co jak dla mnie sugeruje, że jakąś cześć swojego życia spędził na podłodze, badż podłożu nieodpowiednim. Jest też bardzo jasny - co wskazuje na niedostatek promieniowania UVB (brak żarówki, brak całodobowego wybiegu w sezonie wiosenno-wczesnojesiennym).

Cóż...każdy błędy popełnia - teraz najważniejsze jest, żeby mu nieco zmodyfikować warunki w terra i dietę i będzie dobrze...:)
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline witia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1552
  • Reputacja: 69
  • Posiadany gatunek: 2 x Testudo hermanni hermanni
    • Strona poświęcona hodowli żółwi greckich
Odp: Tuptusia, temperamentna 18-latka
« Odpowiedź #8 dnia: 16.11.2009, 16:32:35 pm »
Podpisuję się pod tym co powiedzieli żółw-czesiek i ankan ;)
Pozdrowienia, Wojtek
www.testudo-hermanni.prv.pl

Offline malwa

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2491
  • Reputacja: 69
Odp: Tuptusia, temperamentna 18-latka
« Odpowiedź #9 dnia: 16.11.2009, 17:17:39 pm »
Hej, ja tylko dodam , fajnie ze do nas trafiles, mam nadzieje ze zmieniz pewne rzeczy w terze ktore a propo nie jest wielkosciowo az takie zle , szczegulnie ze zolwik wydaje sie dosc spory. ;)

Offline corwin

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 8
  • Reputacja: 0
  • Tuptusia
Odp: Tuptusia, temperamentna 18-latka
« Odpowiedź #10 dnia: 17.11.2009, 17:35:44 pm »
Żółwik spory, i chyba już osiągnął mniej więcej docelowe rozmiary - długość pancerza 20 cm, szerokość 16,5, wysokość w najwyższym punkcie 9cm, waga 1,08 kg - w ciągu ostatnich dwóch lat tylko się lekko roztyła ;) [0,5 cm na szerokość, 6 dkg wagi]

Terrarium - ok, więc tak: światła są zwyczajne, ale specjalne żarówki już sobie zamówiłem, więc to się zmieni. Mogę obie lampy (ogrzewającą i usb) ustawić obok siebie, tylko wtedy może być trochę ciemno w okolicach kryjówki... no ale w końcu w zimie i tak wcześniej chodzi spać, więc mogę jej to przekonfigurować.

Kamieni, korzeni etc jest w terrarium sporo, tylko wkopane w trociny, więc nie widać. Mogę trochę dodać, mogę podłoże wymienić, zobaczę jeszcze, czy będzie okazja wyprawić się z łopatą na łąkę czy do sklepu zoologicznego po jakieś kokosy...

Pojemnik z wodą przez pewien czas miała, ale nie zauważyłem, żeby korzystała (poza tym, że permanentnie wodę rozlewała, co wydawało się sprawiać jej niejaką satysfakcję ;), więc wolę ją częściej wykąpać (inna sprawa, że dotąd przynajmniej raz w tygodni pałaszowała pomidora, a teraz ma dominować pokarm suchy...).

Z frontu walki o zdrowsze odżywianie - dwa kęsy rukoli, a potem próba ugryzienia mnie w palec - nie wiem, czy ze złości, że ją czymś takim karmię, czy z przekonania, że nawet ludzkie mięso będzie smaczniejsze ;) ale wkrajałem jej do tego trochę jabłka, może da się złapać.

Dzięki wielkie za rady, pozdrawiam!
"Pewnego dnia żółw nauczy się latać" Terry Pratchett

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Tuptusia, temperamentna 18-latka
« Odpowiedź #11 dnia: 17.11.2009, 22:46:17 pm »
To duża jest...:)

Widzisz - na trociny sam poniekąd wydałeś wyrok - wszystko się w nich zapada - żółwiowi łapki też...a powinien mieć podłoże stabilne.

Możesz mieszać suszki z wilgotnym pokarmem (sukulenty, trzykrotka, mozesz od czasu do czasu podać dynię, cykorię, kabaczka, potartą marchew, czy świeżego ogórka). Najlepiej oczywiście warzywa z jakiegoś bardziej pewnego źródła, a przynajmniej nie z marketu bo te na bank są przenawożone. Lepsze to - niż jabłko, bo owoce zawierają za dużo cukru.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline corwin

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 8
  • Reputacja: 0
  • Tuptusia
Odp: Tuptusia, temperamentna 18-latka
« Odpowiedź #12 dnia: 18.11.2009, 08:42:10 am »
Ok trocinami się zajmę, a tymczasem zobaczcie nowe ustawienie lamp:



W czarnej lampce nowa repti glo 10.0 uvb, a niebieskiej zwykła lustrzanka, ale jak zakupię lepszą lampkę to zamontuję żarówkę Sun Glo 50W... chociaż może poczekam na naturalne zużycie obecnej żarówki, już jest w miarę ciepło.

Z pokarmem będzie ciężko, bo żółw bardzo nie lubi ogórka, marchwi, rukoli - generalnie niczego z rzeczy, jakie się zaleca w zimie. Nazrywam trochę ostatnich liści mlecza, ale raczej nie nasuszę na całą zimę - zresztą za suchymi nie przepada, choć czasem jada. Obawiam się, żeby nie zastrajkowała na całego, ale może zgłodnieje i się nauczy zmienić przyzwyczajenia...
"Pewnego dnia żółw nauczy się latać" Terry Pratchett

Offline Basia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1991
  • Reputacja: 37
Odp: Tuptusia, temperamentna 18-latka
« Odpowiedź #13 dnia: 18.11.2009, 09:26:43 am »
Corwin, idź na łąkę i zobacz, że wszystko tam rośnie, i nazbieraj jej kwitnącej koniczyny, razem z liśćmi, oczywiście.

Offline witia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1552
  • Reputacja: 69
  • Posiadany gatunek: 2 x Testudo hermanni hermanni
    • Strona poświęcona hodowli żółwi greckich
Odp: Tuptusia, temperamentna 18-latka
« Odpowiedź #14 dnia: 18.11.2009, 16:22:33 pm »
Super, że żółw ma wreszcie dostęp do promieni UV. Tylko na jakiej wysokości znajduje się ta żarówka, bo też jest bardzo istotne?!

Jakoś nie mogę patrzeć na te trociny. Wywal je jak najszybciej i nawet jeśli nie uda Ci się załatwić tak szybko ziemi, to lepiej już żółwia przez te parę dni potrzymać nawet na rolce kuchennej niż w tych trocinach, które są szkodliwe.

Co do wody to zgadza się, że nie wszystkie żółwie ją chętnie piją. Moim zdaniem powinna być jednak ona zawsze w terrarium obecna, a to z tego względu, że żółwie często do niej wchodzą (często się w niej załatwiają), a woda jak wiadomo wchłania się też i przez skórę. Jest to szczególnie ważne, kiedy żółw przebywa w klimacie o (za)niskiej wilgotności powietrza, albo tak jak Twój na trocinach, kiedy to podłoże nie magazynuje w sobie żadnej wilgoci.
« Ostatnia zmiana: 18.11.2009, 16:24:23 pm wysłana przez witia »
Pozdrowienia, Wojtek
www.testudo-hermanni.prv.pl