Witam
Od pewnego czasu jestem właścicielem Młodego żółwika Stepowego którego nazwaliśmy Leonardo (przy ewentualnej różnicy w płci przechrzcimy go na Kleo
)
Leo pochodzi z Ukrainy, urodził się w roku 2010, mierzył w tedy 5-7cm - takie dane posiadam na dokumencie który otrzymałem przy zakupie. W kraju przebywa od 17 kwietnia 2012r , w moich rękach jest od 18 sierpnia.
Kilka zdjęć gadzinki o której jest mowa:
Cóż mogę powiedzieć o zwierzaku. Leonardo jest bardzo aktywny, jeżeli tylko nie śpi lub nie je to cały czas biega. Myślałem nawet nad zamontowaniem kołowrotka (jak u chomika) by mógł ćwiczyć na miejscu
Zdarzają się nam również spacery gdzie jest aktywny przez cały czas. Aktualnie ma ok.8,5cm.
Dieta: Najprościej ujmując -je to co znajdę na podwórku: mlecze, baby, pokrzywy, koniczyny i inne roślinki które rosną sobie na posesji. Jedzenia dostaje do syta 3razy dziennie, jeśli czegoś nie zje do następnego posiłku po prostu wymieniam jedzonko na świeże. W środy oraz niedziele ma głodówkę.
Toaleta: Żadnych problemów. Kupkę robi co dziennie (czasem dwa razy dziennie), zawsze jest taka jak należy (czyli nic ciekłego tylko twarda, zdrowa kupa;). Mocz bez żadnych kolorowych udziwnień.
Domek: Aktualnie mieszka w terrarium o wymiarach 50x40x40 - tak wiem że jest to małe lokum ale do wiosny musi mu starczyć. W terrarium znajduje się kilka kamieni, zbiorniczek z codziennie świeżą wodą, troszkę trawy którą wykopałem z podwórka oraz doniczka w której mógłby się ukryć lecz tego nigdy nie robi. Oczywiście nad terrarium znajduję się lampka grzewcza oraz żarówka UVB 10.0 (EXO TERRA Repti Glo 10.0 UVB 13W). Co dzień psikam terrarium niewielką ilością wody. Terrarium obklejona dookoła zostało czarna folia by żółwik się nie dezorientował. Jak też wspominałem wiosną planuję zbudować mu znacznie większe lokum, na chwile obecną wydaje mi się że znajdę miejsce na 100cm x 150cm x 50cm terrarium z płyt OSB.
Wybieg: na chwile obecną zwierzak musi znosić niewielki wybieg znajdujący się na balkonie o wymiarach 120x80cm. Niestety czas nie pozwala mi na wybudowanie czegoś większego - w przyszłym roku planuje zrobić wybieg kilkumetrowy na dworze gdzie żółwik będzie mógł przebywać całe dnie i noce. Niestety coraz niższe temperatury sprawiają że i tak dni spędza w domu.
Zimowanie: W związku na ciągłe dokształcanie się w kwestii hodowli zwierzaczka w tym roku nie zamierzam go zimować. Mam obawy że bardziej mogę mu zaszkodzić niż pomóc. Wyczytałem też iż młode osobniki oraz zwierzęta "świeżo" nabyte lepiej pooglądać przez sezon.
Wstępnie to by było na tyle. Liczę na wszelkie pozytywne i przede wszystkim negatywne komentarze w związku z tym co mógłbym poprawić by Leonardo miał się dobrze
Pozdrawiam QDŁ
P.S. Z tym kołowrotkiem to oczywiście żart