Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 27.04.2024, 14:13:04 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Nasze żółtolice w swojej krainie :)  (Przeczytany 9502 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline palitkaa

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 67
  • Reputacja: 2
Nasze żółtolice w swojej krainie :)
« dnia: 02.04.2012, 22:58:44 pm »
Po wielu waszych pomocach i podpowiedziach nasze żółwie przeze mnie nazwane Lola i Helmut, przez mojego narzeczonego Lola i Pan Żółw :)

Załączam zdjęcie (pierwsze zdjęcie) z ich przystosowanego terrarium oraz zdjęcia naszych żółwi, chętnie posłuchamy sugestii co jeszcze ewentualnie zmienić żeby miały jeszcze lepiej,

Drugie zdjęcie Pan Żółw który troszkę jest grubawy i narzeczony zastanawia się czy nie jest aby za gruby(otyły) acz kolwiek jego sprawne ruchy i pogoń za rybkami i walka o jedzenie z moją Lolą nie wskazuje chyba na otyłość.

Trzecie zdjęcie Lola(ten mniejszy stworek) i Pan Żółw(Helmut)

I moje pytanie pare dni temu Pan Żółw robił coś na wzór tańca godowego więc mam z tego powodu pewność że jest rzeczywiście Panem Żółwiem, ale nie wiem czy to zaloty czy ustalanie hierarchii więc może podpowiecie troszkę.

Offline wege

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Reputacja: 68
  • ADOPCJE ŻÓŁWI- WARSZAWA :)
Odp: Nasze żółtolice w swojej krainie :)
« Odpowiedź #1 dnia: 02.04.2012, 23:01:26 pm »
Spokojnie. Na zaloty będzie czas. Wyglądają na dzieciarnię- nie w głowie im miłostki ;) Akwaterra ładne. MAcie możliwość zrobienie zbiornika na naturalnym słonku? Jakies oczko wodne, balkon itd..?  :)
''Wielkość narodu i jego postęp moralny, można poznać po tym w jaki sposób obchodzi się on ze swoimi zwierzętami...''

Pozdrawiam, Mateusz :)

Offline palitkaa

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 67
  • Reputacja: 2
Odp: Nasze żółtolice w swojej krainie :)
« Odpowiedź #2 dnia: 02.04.2012, 23:25:03 pm »
Balkon jest co prawda ale chyba bym się bała że wiatr im zaszkodzi bo nasze osiedle jest w najwietrzniejszym miejscu naszego miasta  :D

Przymierzamy się do budowy domu i może wtedy damy radę coś zorganizować im na tarasie lub w ogródku.

Zresztą teraz po przeniesieniu terrarium są one bliżej okna co daje im naturalne słonko przez jakieś pół dzionka

Proszę jeszcze w imieniu mojego narzeczonego o odpowiedź czy Pan Żółw jest gruby (zdjęcie nr 2) ja myślę że nie jest ale jak wy ocenicie to na pewno uwierzy  :)

Offline wege

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Reputacja: 68
  • ADOPCJE ŻÓŁWI- WARSZAWA :)
Odp: Nasze żółtolice w swojej krainie :)
« Odpowiedź #3 dnia: 02.04.2012, 23:30:24 pm »
Moim zdaniem troszkę mu wypływa ciałka. Nie jest tłusty, ale już przy sobie. ;)

Co do wybiegu- jeżeli balkon jest w słonecznej ekspozycji, to polecam zrobić wybieg. Żółtolice są niezniszczalne, dadzą radę a jeszcze im to na zdrowie wyjdzie.

Nie znam się na wodniakach, bo hoduję i zajmuję się lądowymi, ale moim zdaniem powinniście skąpiej karmić. Przekarmianie żółwi nie jest korzystne. ;)
''Wielkość narodu i jego postęp moralny, można poznać po tym w jaki sposób obchodzi się on ze swoimi zwierzętami...''

Pozdrawiam, Mateusz :)

Offline Dorcia

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 913
  • Reputacja: 42
Odp: Nasze żółtolice w swojej krainie :)
« Odpowiedź #4 dnia: 02.04.2012, 23:42:58 pm »
Zauroczył mnie Pan Żółw, słodki grubasek  ;)

Offline palitkaa

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 67
  • Reputacja: 2
Odp: Nasze żółtolice w swojej krainie :)
« Odpowiedź #5 dnia: 03.04.2012, 00:08:57 am »
Czyli podejrzenia narzeczonego są słuszne, acz kolwiek muszę powiedzieć że w momentami jest bardziej ruchliwy od Loli i to właśnie on 3 godziny ganiał sprytne Danio :)

Zastanawiam się w takim razie co zrobić żeby go nie spaść ?? Mniej karmić ale Lola nie jest grubaskiem więc czy jej to nie zaszkodzi ??Bo szczerze mówiąc sama dokładnie nie wiem ile i czego im dawać bo jedzonka mają różne resztkę bioreptu stynke ochotkę i tx 76270

Może jakiś jadłospis tzn co kiedy czego nie dawać za dużo bo kostkę ochotki dostają dziennie i jedzą ja wspólnie z rybkami ;) no i te pałeczki suche bo one tak ładnie proszA :D i czasem trudno się powstrzymać żeby im nie dać :D:D:D

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Nasze żółtolice w swojej krainie :)
« Odpowiedź #6 dnia: 03.04.2012, 00:30:09 am »
Fajne to Wasze akwaterrarium..:)
Ja bym im tylko jeszcze jakąś roślinę wrzuciła - dobrze się sprawują kryptokoryny - są niezniszczalne..:)
Plus trochę rzęsy wodnej. Może nauczą się też zjadać te roślinki - dobrze by było..:) Można wtedy dawać np. wgłębkę, moczarkę itp. a w sezonie mlecza im wrzucić.
Odstaw Biorept - to paskudztwo - dużo białka, mało treści pokarmowych.
Niech jedzą stynkę, krewetki, dżdżownice, rurecznik, ochotkę, ślimaki, rybki i co tam jeszcze upolujesz. Od święta można im dać np. ciut wątróbki drobiowej (zawiera dużo wit. A), surowego fileta rybnego.
Karm 1x dziennie, z rana - a potem niech ganiają za rybkami, żeby spalić kalorie..:) Nie ma "złotego środka" ile podać jedzenia - trzeba trochę na wyczucie - jak zobaczysz, że żółwie się najedzą a potem cały dzień leżą pod lampa to ilość winna ulec zmniejszeniu. Powinny być lekko głodne i strać się same poszukać pokarmu - np. upolować rybkę. Dobre też dla nich byłyby ślimaki rozdętki - są na tyle małe, że żółwie je spokojnie zjedzą, a mnożą się na potęgę.
A co do "wybiegu" na zewnątrz - to naprawdę wskazane. Nic im nie będzie. Żółtolice, podobnie jak czerwonolice żyją i zimują w naszych warunkach w stawach - to na balkonie się nie przeziębią. Dla takich maluchów wystarczy zwykła duża kastra budowlana z wyspą, dla większych można kupić np. plastikową piaskownicę dla dzieci, zrobić wyspę na środku i na balkonie się spokojnie mieści.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline semiramida

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1922
  • Reputacja: 67
  • 1992-2012 stepówka Kubusia, od 2013 lampart Bączek
    • Dziennik o żółwicy stepowej
Odp: Nasze żółtolice w swojej krainie :)
« Odpowiedź #7 dnia: 03.04.2012, 00:35:02 am »
Jeżeli mi się dobrze wydaje, macie żółwiki żółtobrzuche, a nie żółtolice. Wnioskuję na podstawie pionowej plamki za okiem. Jeśli mam rację, powinny też mieć raczej żółty niż upstrzony plamkami plastron. Posiłkowałam się informacjami m.in. z tcp i zolwie.net. Wiele to nie zmienia w wymaganiach hodowli, poza tym że żółtobrzuche urosną większe.

A akwarium super, tylko jeszcze, czy mają możliwość gdzieś się ocierać pancerzem? Możecie im zatopić wystający korzeń, będzie też uciecha do wspinaczki i gonitwy dookoła :)
« Ostatnia zmiana: 03.04.2012, 00:43:51 am wysłana przez semiramida »
Chcesz adoptować lub oddać żółwia do adopcji? Zajrzyj tu --> ADOPCJE ŻÓŁWI NA FORUM

Offline palitkaa

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 67
  • Reputacja: 2
Odp: Nasze żółtolice w swojej krainie :)
« Odpowiedź #8 dnia: 03.04.2012, 01:05:39 am »
Faktycznie nasze żółtolice wcale nimi nie są to rzeczywiście żółtobrzuchy :)

Dzięki za pomoc

Offline semiramida

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1922
  • Reputacja: 67
  • 1992-2012 stepówka Kubusia, od 2013 lampart Bączek
    • Dziennik o żółwicy stepowej
Odp: Nasze żółtolice w swojej krainie :)
« Odpowiedź #9 dnia: 03.04.2012, 01:15:57 am »
[..], surowego fileta rybnego. [..] Karm 1x dziennie, [..]

Oj, z wodniaczkami to nawet zalecenia są, by karmić co drugi dzień - to straszne pasibrzuchy :). I jak już podawać ryby - to w całości małe, nie filety. Prosty gotowiec na wybiegowe akwarium znalazłam na tcp --> http://www.terrarium.com.pl/forum/wybieg-balkonowy-dla-samca-zolwia-czerwonolicego-t-190486.

edit: w sumie tak sprawdzam i maluszki jednak radzą codziennie karmić, a dopiero starsze osobniki 2-3 razy w tygodniu. Słuchać ankan :)
« Ostatnia zmiana: 03.04.2012, 01:25:45 am wysłana przez semiramida »
Chcesz adoptować lub oddać żółwia do adopcji? Zajrzyj tu --> ADOPCJE ŻÓŁWI NA FORUM

Offline batusia81

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 781
  • Reputacja: 21
  • Stepek Erni, 2 x Tg nabeulensis, grecki- Jasiek[*]
Odp: Nasze żółtolice w swojej krainie :)
« Odpowiedź #10 dnia: 03.04.2012, 08:17:18 am »
Tak tak słuchajcie ANkan :D
Akwaterra bardzo mi się podoba,  a żółte brzuszki- obrzartuszki jeszcze bardziej  :)
Pozdrawiam Beata :)

Offline palitkaa

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 67
  • Reputacja: 2
Odp: Nasze żółtolice w swojej krainie :)
« Odpowiedź #11 dnia: 03.04.2012, 15:03:10 pm »
Dziś do naszej kwatery żółto brzuszków zawitały roślinki :)
Nasze stworki narazie ją chyba oglądają i wspinać się próbują :)

po zamontowaniu lampek i wszystkich nie zbędnych rzeczy temperatura wynosi:
w wodzie 26st na wyspie pod lampkami 30st
czy powinnam jeszcze ją podgrzać czy ochłodzić ??

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Nasze żółtolice w swojej krainie :)
« Odpowiedź #12 dnia: 03.04.2012, 15:15:43 pm »
Temperatura idealna :)

Offline palitkaa

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 67
  • Reputacja: 2
Odp: Nasze żółtolice w swojej krainie :)
« Odpowiedź #13 dnia: 03.04.2012, 15:17:03 pm »
Tylko jakoś na wyspę nie chcą wychodzić teraz kłócą się i wchodzą na roślinkę :D:D:D
Ale jakoś ta wyspa ich nie zachęca chyba ...

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Nasze żółtolice w swojej krainie :)
« Odpowiedź #14 dnia: 03.04.2012, 15:19:00 pm »
Najprawdopobdobniej nie będą zbyt wiele czasu siedziały na wyspie, zdecydowaną większość czasu spędzają w wodzie, ale mimo wszystko jest ona niezbędna.