Dzieki wszystkim za miłe słowa
Janku, rybki są- masa gupików, które wziąłem sobie z naszego zaplecza z zoo
Mamy tam hodowle gupików dla pończoszników, żółwi i innych
Alpin, doceniam Twoje zatroskanie.
Niemniej uważam, że nie ma co przesadzać. Żólwik ma ok 4cm, a akwa 60l. Naprawdę wyspa nie zajmuje zbytnio miejsca. I raczej nie zrezygnuję z niej z jednego prostego powodu. W akwarium sa krewetki i rybki. Jasne, kiedyś zostaną upolowane i po to właśnie są. Humanitaryzm jednak nakazuje dac rybkom i innym mieszkańcom akwa możliwość ukrycia się i odpoczynku od gada
Jeżeli żółw faktycznie będzie większy to zrobię wyspę pływającą, przymocowaną do ścianki. To jednak dalsza przyszłość
Żółw przybył niedawno. Nic dziwnego więc, że nie mam jeszcze wszystkich rzeczy tj lustrzanka
Nad wilgotnością w akwa panuję, nie jest szczelnie zamknięte. Co do szczelin... Naprawdę, nie mam 5 lat
Wiem na czym polega opieka nad wodniakami, nabrałem doświadczenia choćby w zoo. Naprawdę, nie zrobię nic co mogłoby go narazić na jakieś problemy. Stanę na głowie, a będzie miał u mnie dobrze.
Naprawdę, jestem ogólnie bardzo zaskoczony ta sytuacją i bardzo zbity z tropu. To akwarium moich rybek nie żólwia, więc dostosowanie go tak szybko i tak uważam za sukces...