Dla mnie wyglada na dorosłego czerwonolicego meksykańskiego - czhyba się to pisze chrysemys scripta elegants, je dużo surowego mięsa, gotowane jaka, można dawać roślinki wodne i musi dużo pływać ale mieć stały i suchy ląd, jak się dużo nie będzie wygrzewał, to będzie miał problemy z pancerzem - np. grzybica. Jest ciepłolubny i nie musi zimować ... Może być agresywny również dla pobratryńców, szczególnie mniejszych, potrafi nawet ugryźć w palec przy karmieniu, ale jesli jest jedn w akwarium, to jest ok., ważne tylko, żeby się wygrzewał na wyspie i miał czystą wodę. Można karmić w osobnej miednicy z wodą ...
Dodano 24.09.2012, 17:51:01 pm
PS. Jeśli się nie mylę, że jest to meksykaniec, a tak wygląda, to śpi pod wodą, tam się czuje bezpieczniej. A propos diety - mięso chude - surowe i drobno krojone !!!