Znalazłem żółwia...

[wiltord144]

Proszę o rozpoznanie gatunku i udzieleniu kilku wskazówek dotyczących karmienia i opiekowania się tym zwierzakiem

[Bemilka]

To żółw wodno-lądowy, ale trudno mi jednoznacznie rozpoznać gatunek. Potrzebuje stałego dostępu do wody oraz możliwości wyjścia na ląd. Na szybko można mu przygotować większy pojemnik plastikowy z wodą i włożyć do środka np. duży kamień, żeby żółw mógł wyjść z wody i wypocząć. Wody powinno byc sporo, bo takie żółwie odżywiają się tylko w wodzie. Nad takim pojemnikiem trzeba zawiesić lampę grzewczą, tzw. lustrzankę, bo żółw potrzebuje ciepła. Można go karmić małymi rybkami, ślimaczkami, krewetkami. Można kupić suszone, tzw. gammarus. Na dłuższą metę taki żółw potrzebuje sporego pojemnika z wodą i dostępu do słońca. Idealne jest oczko wodne w ogródku. W domu trzeba mu zapewnić lampę UVB i bardzo wydajny filtr, bo woda szybko zacznie niemiło pachnieć.

[wiltord144]

Dzięki za informacje Jakoś sobie z nim poradzę
 
Dodano 26.07.2012, 01:14:39 amTylko jeszcze jak jest ze snem u takiego żółwia? Może kimać pod wodą jak i na lądzie?

[Zawisza]

Dla mnie wyglada na dorosłego czerwonolicego meksykańskiego - czhyba się to pisze chrysemys scripta elegants, je dużo surowego mięsa, gotowane jaka, można dawać roślinki wodne i musi dużo pływać ale mieć stały i suchy ląd, jak się dużo nie będzie wygrzewał, to będzie miał problemy z pancerzem - np. grzybica. Jest ciepłolubny i nie musi zimować ... Może być agresywny również dla pobratryńców, szczególnie mniejszych, potrafi nawet ugryźć w palec przy karmieniu, ale jesli jest jedn w akwarium, to jest ok., ważne tylko, żeby się wygrzewał na wyspie i miał czystą wodę. Można karmić w osobnej miednicy z wodą ...
 
Dodano 24.09.2012, 17:51:01 pmPS. Jeśli się nie mylę, że jest to meksykaniec, a tak wygląda, to śpi pod wodą, tam się czuje bezpieczniej. A propos diety - mięso chude - surowe i drobno krojone !!!

[SpiritCrusher]

żadnego surowego mięsa i żadnych gotowanych jajek!!! Czy żółw zjadłby gotowane jajka na wolności? Człowieku, pomyśl trochę zanim doradzisz jakąś bzdurę. To zwykły czerwonolicek. Po spis informacji dot. jedzenia i ekwipunku potrzebnego do zatrzymania gada polecam forum www.zolwie.net, typowe dla wodno-lądowców.
Forumowiczów tego forum przepraszam za "propagandę" innego, ale to dla dobra żółwia, mam nadzieję, że to zrozumiałe.
Peace,
Spiritcrusher

[semiramida]

Dla mnie wyglada na dorosłego czerwonolicego meksykańskiego - czhyba się to pisze chrysemys scripta elegants,

Takiego podgatunku nie ma, zapewne miałeś na myśli Trachemys scripta elegans (czyli czerwonolicego), aczkolwiek żółw malowany Chrysemys picta też występuje w Meksyku. To chyba jednak czerwonolicek, jak pisze Spiritcrusher. Przy okazji, ta "propaganda" była jak najbardziej OK, choć też fajnie by było rozruszać nasz dział dla wodniaczków.
O fatalnych zaleceniach dietetycznych nie piszę, bo już dostałeś należytą burę.