Z góry mówię, że ekspertem nie jestem, ale właśnie wczoraj byłam u weterynarza bo żółw od 4 dni mniej jadł i miał katar oraz cięższy oddech. Diagnoza - zapalenie płuc. Mam żółwia lądowego, ale od wczoraj wiem, że jak coś się dzieje, to nie będę już nigdy zwlekać i czekać na rozwój wydarzeń. Idź do lekarza - taka moja rada.