Witajcie forumowicze!Byłem dzisiaj na łące i zebrałem roślinki dla mojej gadzinki.Były to :koniczyna czerwona ,wrotycz,cykoria podróżnik , powój polny,mniszek lekarski ,babka lancetowata i szerokolistna, jasnota biała, wyka ptasia, dziewanna( chyba pospolita mam nadzieje że gdy trafiła się inna to nie zaszkodzi,)pokrzywa i malina . Niestety ominąłem czosnaczek ,poziomkę ,bratki ,podagrycznik ,gwiazdnicę oraz stokrotki i fiołki wonne,ponieważ rosną one na terenach zabudowanych .Mam pytanie.Czy dieta złożona z tych 12 gatunków wystarczy?Czy lepiej by było gdybym zrywał nawet te rośliny z terenów niepewnych przy ulicach i dawał je do miski.?