co do tych ciągników, krowich sików, sprzątania mieszkania itd to było do tej pasty podłogowej tak?
No masz racje, ale ja wcale nie uważam że żolwie należy trzymać pod kloszem i obchodzić się z nimi jak z jajkiem. To o tym pastowaniu podłogi to po prostu wyczytałam w kilku źródłach jako niebezpieczne, więc może tak też jest, więc też o tym napisałam, zaznaczając że to jest 'wiedza wyczytana'. Nie doświadczyłam tego na własnej skórze, ponieważ osobiście nie widze powodów żebym musiała wyciągać go na podłoge. Ale tak jak mówie - jeżeli ktoś chce to prosze bardzo. Przestrzegam jedynie przed
możliwymi urazami. niniejszym Twój wywód uważam za zbędny (dla mnie) ponieważ wiem że życie zwierząt które hodujemy w mieszkaniach, domach czy nawet ogrodach
nie jest naturalne, ale staramy się tą naturalność w miare możliwości i zdrowego rozsądu zachować.
A tak nawiasem mówiąc to otwieranie oczek w inkubatorze też naturalne nie jest
Zauważyłam że temat 'naturalność' pojawia się bardzo często w sprawach żółwiowych. Trzymanie ich na całkiem innym kontynencie niż żyją rzeczywiście już jest dużą nienaturalnością. Podsuwając taki zbliżony przykład, czy hodując ptaki obwieszamy gałęzie po całym mieszkaniu żeby miały naturalnie? No nie, tak samo z żółwiami odrobina europejskiej cywilizacji im nie zaszkodzi.