Ja też wysiewam rzodkiewki na kiełki - przy czym trzeba pamiętać, aby ten pokarm był dodatkiem a nie podstawą diety, bo kiełki zawierają dużo białka.
Liście też możesz dać - tylko jak Doru Ci napisała, nie za dużo z marketu, bo mogą być sztucznie pędzone. Jak masz swoje z ogródka - to możesz dawać spokojnie.