Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 28.04.2024, 07:59:14 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Odmowa jedzenia  (Przeczytany 4029 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odmowa jedzenia
« dnia: 07.12.2008, 17:05:30 pm »
Witam Was, pojawił się taki problem...
Miałam mojego stepka zimować, kiedy zaprzestałam podwać jedzenie żółwiowi zauważyłam duży spadek wagi, po niecałych 3 tygodniach głodówki ważyła już poniżej 100g (niecałe 8cm). Zaczęłam podejrzewać pasożyty, czekałam tylko na kupke żeby jechać do weta na przegląd i badanie kału, ale kupki się nie doczekałam (podczas tych 3 tyg zrobiła kupki, ale wtedy nie mogłam jecgać do weta) więc pojechałam do weta bez kupki. Pani wet. obejrzała żółwika i zważyła - 92g ... czyli jej waga ciągle spadała. Zrezygnowałam z zimowania, tak też doradziła mi pani dok.
Kiedy wróciłam po badaniach do domu od razu dałam żółwiowi mieszanke moich suszek, wielką góre różnych roślinek przez niego lubianych. Nie tknął ich. Po dwóch dniach dałam jej troche ogórka na zachęte, nie zwracała na niego uwagi. Dopiero kiedy podsunęłam jej go pod dzioba zrobiła 3-4 gryzy (przy okazji wsunęłam jej troche suszek do pyszczka). Dziabała bardzo niechętnie, to wszystko. Potem przez kolejne 2 dni nie jadła suszek i dziś dałam jej świeżego zielska, nie zwraca na to uwagi!
Martwie się o nią bardzo, kupki jak nie było tak nie ma, więc nie mam jak zbadać na pasożyty, a nie chce żeby to ją zaczęło wykańczać, żeby nie wpadła w anemie. Wiem że te 2 tygodnie głowdóki nie były dla niej odpowiednie..
Co mam teraz robić? Poczekać jeszcze kielka dni i dawać jej świeże, może się skusi? Czy powinnam poradzić się weterynarza?
Co mam robić ?.. :'(

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Odmowa jedzenia
« Odpowiedź #1 dnia: 07.12.2008, 17:31:56 pm »
Mimo to trzymaj w terra cały czas jedzonko, może się skusi, dawaj pod dziubek.
TUPTUŚ

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Odmowa jedzenia
« Odpowiedź #2 dnia: 07.12.2008, 17:39:25 pm »
Ma cały czas.. widze że nie chce i co jakiś czas 'męcze' go i podsuwam mu to zielsko pod dioba, ale on ma to gdzieś. Może przedwcześnie panikuje i ona po prostu się jeszcze nie przestawiła z głodówki na jedzienie... ale myślałam że zgłodnieje i zacznie jeśc.. a tu widze że nic z tego..

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Odmowa jedzenia
« Odpowiedź #3 dnia: 08.12.2008, 10:40:30 am »
Myślę że martwienie się na razie byłoby przedwczesne. O anoreksji może być mowa gdy żółw mimo wszelkiech ku temu warunków nie je niczego co najmniej tydzień lub nawet dwa.

Żółw też z głodówki musi wyjść stopniowo, do tego dochodzi zima i obniżona aktywność no a pozatym jakby nie patrzeć coś zjadła. Na razie kąp i obserwuj. Skoro nie zimujesz to nawet wskazane jest by żółwinka jadła mniej i rzadziej.
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline Azazella

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 194
  • Reputacja: 17
Odp: Odmowa jedzenia
« Odpowiedź #4 dnia: 08.12.2008, 12:44:53 pm »
Na pewno zacznij żółwia kąpać - wstawiaj go do miski z ciepłą wodą i trzymaj tak z 20minut. Do tego codziennie niech ma dostęp do baseniku z wodą w terra - nawet jesli nie widzisz żeby żółw korzystał. Często z żółwiami wybudzanymi (choć Twój w sumie nie zimował, ale objaw może być podobny) jest ten problem, że by organizm się rozkręcił powinny się one napić.

Ponadto proponuję już symulować wiosnę - dużo spryskiwać, dać darń do terrarium itd. Dbaj by żółw miał jasno, ale nie upalnie (to jeszcze nie lato). Oprócz niezbyt mocnej żarówki grzewczej możesz zamontować jakąś jasną świetlówkę (może być ta "skręcona" na zwykły gwint) - jeśli dobrze pamiętam, to barwa ok 6400K odpowiada mniej więcej barwie słońca w jasny dzień. Do tego kępy trawy (mogą być suche), które dają półcień i możliwość schowania się.

Jaka była waga początkowa ? Bo piszesz że po 3 tyg głodówki było 100g, a przedtem?
2 tygodnie głodówki to nie tragedia. Daj żółwiowi trochę czasu, niech się rozkręci - to trochę trwa. Jak nie zacznie jeść po tygodniu, to bym zaczęła inaczej kombinować, ale zobaczymy.

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Odmowa jedzenia
« Odpowiedź #5 dnia: 18.12.2008, 14:04:46 pm »
Żółwik dzisiaj schrupał troche mniszka :) zastanawiał się długo i długo też przeglądał te roślinki co mu wrzuciałam, aż w końcu dziabnął kilka razy mniszka, teraz siedzi nad miską, poczekam może jeszcze troche zje.. po kolejnym zastanowieniu :)

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Odmowa jedzenia
« Odpowiedź #6 dnia: 18.12.2008, 19:38:57 pm »
Moze jest poprostu niejadkiem  ;)
TUPTUŚ

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Odmowa jedzenia
« Odpowiedź #7 dnia: 18.12.2008, 19:46:41 pm »
No niestety jest  ::)
cięzki osobnik :P

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Odmowa jedzenia
« Odpowiedź #8 dnia: 19.12.2008, 17:48:43 pm »
Oryginalny ;)
TUPTUŚ