Żółwi apetyt!

[Zolwiolak]

Witam

Mam ślicznego stepowca mniej więcej rocznego . do tej pory jadł suszone listki z gotowej listkowej karmy , ale po modernizacji terrarium posadziłem mu roslinki : Callisia Repens oraz Aloes , efekt jest taki że żółw mało kiedy interesuje się suszkami a coraz chętniej obgryza Calisie i Aloesa ( miały być ozdobne )

sądzę że to całkiem niezłe roślinki dla żółwika , jedyne co mnie martwi to ilość w jakiej żółw pochłania nowe roślinki
czy zrobić mu po jakimś czasie krótką głodówkę albo po spałaszowaniu roslinek na jakiś czas ustawić na suszkach ?

Pozdrawiam

[Dorcia]

Wcale mnie nie dziwi, że żółw niechętnie patrzy na suszki jak ma świeże jedzonko
"Do tej pory jadł suszone listki"- latem też?

Nie oszukujmy się, żółwik jak ma wybór świeże czy suszone zawsze wybierze świeże. Jeśli uważasz, że zjada za dużo to ustaw je tak, żeby żółw miał ograniczony dostęp. Może wtedy dłużej się uchowają Na pewno będzie wymagało większego wysiłku i spalanie wzrośnie.

Osobiście nie jestem przekonana czy głodówka jest dobrym pomysłem u tak młodego osobnika.

[Zolwiolak]

latem nie , gdyż kupiłem go na zimę , właściwie mam go od niedawna do tej pory tylko Agamy i gekony
co do dostępności to wydaje mi się że jak zje wszystkie dolne gałązki callisi i listki aloesu to po więcej się nie wdrapie... choć kto wie

własnie obawiałem się głodówki u małego żółwika , i wolał bym jej nieuskuteczniać.

[Dorcia]

Oj nie byłabym taka pewna
Na forum gdzieś było o malutkim żółwiku, który wspinał się po ściance terra na samą górę.
O, albo samiczka, która pokonywała wszelkie przeszkody żeby do samca się dostać (nie wiem czy przypadkiem nie u Bemilki, jeśli się mylę przepraszam).

Fakt, ilość podawanego pokarmu nie jest tematem łatwym. Maluchy szczególnie są podatne, przekarmienie powoduje zbyt szybki rozrost i zmiany skorupy. Z drugiej strony niedokarmienie też dobre nie jest. Może wrzuć zdjęcie gadzinki przy jedzonku, będzie można ocenić.

Owszem na wybiegu (domyślam się, że będzie, patrząc na posiadane już zwierzaki wiedza raczej jest) można pozwolić sobie na więcej, bo i ruchu dużo. W terrarium zawsze niepewności więcej

Jest szansa, że zobaczymy tę słodycz?

[Zolwiolak]

oczywiście niedługo wrzucę zdjęcia co do jedzonka to będę obserwować i patrzeć jak rośnie , i ew działać doraźnie , nic innego nie przychodzi mi do głowy

co do wiedzy to nie narzekam ale musze przyznać że żółwie są dosyć kontrowersyjne , w szczegolności stepowce, np:
jedno mówią darń z łąki ziemia nie , inni ziemia tak darń nie u mnie jest i to i to , jedni mowia : zolw musi miec sucho inni , zolw lubi wilgoć , jedni sa zwolennikami kabla grzewczego inni krzyczą by nie uzywać
tak więc ze zdobywaniem wiedzy ciezko bardzo

[Dorcia]

Tak z własnych obserwacji.
Kaleka kocha trawę, Tuptek trochę się jej boi, może dlatego że dopiero ją poznaje (po ponad 10 latach!).
W darni mimo wszystko ciężko się zakopać, więc ziemia dodatkowo się naprawdę przydaje.
Staram się podpatrzeć na wybiegu co lubią, a każdy jest inny.
To trochę jak uczenie się na błędach niestety.

W terrra samica ma sporo darni, reszta to glina, ziemia i piasek. Tuptek znów na głownie podłoże ziemiste i gdzieniegdzie trawę posianą.
Na części suchej obecnie mamy cyprys, muszę przyznać że i ja, i gady są bardzo zadowolone

Osobiście dla stepówek polecam i część wilgotną i część suchą, a wręcz uważam ją za konieczność.
Kabli i kamienie grzewczych nie uznaję. Wydaje mi się to całkowicie nie naturalne. Jak potrzebują sobie dogrzać brzuszki to mają naturalne kamienie pod lampą
Takie nienaturalne grzanie potrafi nieźle przegrzać żółwia, widok jest naprawdę okropny