Żółwiowe roślinki

[malwa]

To zostal jeszcze nr. 6 , jak tak sie przyjzec to te z mixu dla zolwi sa podobne do tych 9 , dlatego sie pytam....

[Viktoria]

Co do tych rodzajów mleczy to chyba nie jest tak. Też się kiedyś zad tym zastanawiałam, bo jedne są postępione na bokach inne całkiem gładkie, jedne mają takie włoski, inne są całkiem golutkie itd.. no i poszukałam sobie - to nie są już mniszki tylko różne inne roślinki, ale nie znalazłam żadnej 'mleczopodobnej' która mogła by zaszkodzić żółiowi, więc bez obaw

[malwa]

Dzieki Viki tez sie nad tym zastanawialam, a masz cos wiecej o tych niemleczach?

[Viktoria]

Mam pozaznaczane w książkach o roślinach polych, ale niestety te książki mam na wsi a nazw niestety nie pamiętam zbyt wiele. Do mleczaka podobna jest np. pępawa, mlecz polny (mylony z mniszkiem lekarskim, na którego mówimy potocznie mlecz), mniszek kok-sagiz (Taraxacum kok-saghyz) (-to właśnie bardzo ciekawa bylinka, uprawiana była w czasie II wojny światowej, roślnie w Azji na terenach m.in. Turkiestanu i w Rosji, była by świetna dla stepów, słyszał ktoś coś o niej?), a samych mniszków też jest pełno odmian jak np. alpejski, czarniawy, pospolity, pieniński czy nasz ulubiony lekarski wszystkie Taraxacum których jest cała masa są, tak myśle, jadalne (dla żółwi).

[ankan]

Kolejna żółwiowa roślinka - hibiskus. Kwiaty po prostu wciąga noskiem...

   

[Świetlik]

Czy hibiskus jest trudny do zdobycia??

Niestety skończyły się czasy mojej fasoli- choć miałam jej dużo (ona rośnie straaasznie szybko), to zaczęło ją coś zżerać i musiałam wywalić.

[ankan]

Ja kupiłam swojego z 2 tyg. temu w hipermarkecie Leroy Merlin. Teraz kwitną to chyba właśnie jest na nie sezon, bo wcześniej się parę razy pytałam ale nie było. Kosztował 13,70.
Na razie daję mu tylko kwiaty - liści nie, bo mogli je czymś popryskać żeby ładniej się błyszczały. Kwiaty są jednodniowe - więc takiego problemu nie ma.

[Ishikawa]

Ehm...ile zolw moze zjesc rzezuchy ? Wafel zjdal cala miseczke (tzk pol opakowania rzezuchy). Teraz sie jej odbija non stop...i pachnie rzezucha;/ Nie przecholowalam dajac odrazu tyle?

[ankan]

No ładnie... odbija... Jak mu smakowała...to na zdrowie...byle nie jadł tylko rzeżuch codziennie...

[Ishikawa]

To byla proba i odskocznia od suszkow. Normalnie jestem w szoku ze az tak zasmakowalo to zielsko.

[ankan]

Pewno po suszkach zobaczyła coś "żywego" i dlatego tak sie rzuciła...

[malwa]

Ha!!! ja mam posiana na 9 spodkach na kazde tero po jednym , to na "otwarcie sezonu" taka mala niespodzianka. Nie wiem jeszcze jakiego sezonu , ale to tak jak z piciem cos sie zawsze znajdzie , zeby to oblac.

Co do tego kwiaciora to slicznie wyglada, ale czy ja to gdzies tu znajde, znowu przywleke do domu nie to co trzeba .Dziewczyny dawac na wakacje do Irlandii kwiaty sadzic!!!

[ankan]

Ładny, ładny...a wiesz jaki smaczny...na herbatkę też się nadaje... Bijemy się z żółwiem, kogo jest następny kwiat.... I wiesz co - to jest krzew - u Ciebie przy łagodniejszym klimacie mógby i w ogródku rosnąć...
A rzeżuszka w sam raz na zbliżającą sie Wielkanoc...

[malwa]

Ha...Ha... mam znowu wizje twojego zolwia z razna parzacego sobie herbatke !!! Ha... albo na pazurkach , pocichutko wnoszacego doniczke z kwiatkiem do swojego tera!!!

[ankan]

Pewno... Łobuz z niego...zbudziłby się z rana, zeżarł kwiata...a mnie liście zostawił, paskuda...