Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 27.04.2024, 21:08:05 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Niedowład tylnych kończyn  (Przeczytany 21484 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline witia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1552
  • Reputacja: 69
  • Posiadany gatunek: 2 x Testudo hermanni hermanni
    • Strona poświęcona hodowli żółwi greckich
Odp: Niedowład tylnych kończyn
« Odpowiedź #15 dnia: 15.05.2009, 18:53:03 pm »
Z tego co widzę to nie obędzie się bez wizyty u weterynarza. Pierwsza sprawa to przerośnięty dziób, który kwalifikuje się do spiłowania, a druga to lekko podpuchnięte oczy, co może być oznaką postępującej awitaminozy.
Pozdrowienia, Wojtek
www.testudo-hermanni.prv.pl

Offline kasiucht

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 16
  • Reputacja: 1
Odp: Niedowład tylnych kończyn
« Odpowiedź #16 dnia: 15.05.2009, 19:00:10 pm »
No coż to musze poszukac w okolicy jakiegos weterynarza któremu jak powiem zeby spiłowac żółwiowi dziobaka to zeby nie zrobił na mnie oczu jak 5zł i nie powiedzial ze tego jeszcze nie robił czy to w ogóle sie robi i zebym poszukala jak to sie zrobi to spróbuje ;D


aaaa mam pytanie jak wet jej to zrobi jak ona chowa głowę i na pewno bedzie sie bronic i chciala ugryźć jak jej będzie tam pod dziobem grzebać?
Kasiunia

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Niedowład tylnych kończyn
« Odpowiedź #17 dnia: 15.05.2009, 19:18:14 pm »
Co do weterynarza to zerknij do wątku "Spis weterynarzy" może znajdziesz jakiegoś z Twojej okolicy. Dobry wet ma wprawę w tego typu rzeczach więc nie powinno być problemu. Żółwie nie gryzą ze strachu, raczej się chowają i nie umieją niekiedy utrzymać wody w pechęrzu.

Bardzo się cieszę że żółwik trafi na wybieg i będzie mieć kawałek darni w terrarium (lepszego podłoża próżno szukać). Zobaczysz jaki będzie szczęśliwy. Kąp go na razie codziennie przez kilkadziesiąt minut. Opuchlizna to raczej sprawa na tle zaburzeń gospodarki wodnej właśnie. Pamietaj też w przyszłości że żółw bardzo potrzebuje wody, często się to bagatelizuje albo kążą mity że wystarcza mu woda pobierana z pokarmem, ale to nieprawda.
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline kasiucht

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 16
  • Reputacja: 1
Odp: Niedowład tylnych kończyn
« Odpowiedź #18 dnia: 15.05.2009, 19:32:48 pm »
Patrzylam na ten spis wet;/ wszedzie mi daleko ;/ mieszkam na Kujawach :D godzina jazdy do Włocławka i ok godz do Koninia moze tam cos znajde... albo w Inowrocławiu...

a co do tych mitów że styknie im woda z pokarmu no to cóż ludzie głosza takie herezje że łoooo no przeciez ja sama tez nie wymysliłam twego czym ją karmic i to ze moze sobie chodzic luzem w domu albo to ze powinno sie po kąpieli naoliwic skóre czymś ;D to wszystko wiem od pani która sprzedaje w zoologicznym i od ludzi którzy jakos tam chodowali żółwie...
Szczerze dziwie sie ze w takim razie Filipka jeszcze mi żyje ;D
Pocieszam sie tym ze nie jestem tak lekkomyśla ze nie wywaliłam żółwia który zasnął na zime, albo ze nie puszczałam tak sobie albo jak to niektórzy robią- przywiązują żółwie ;/
jakaś nie za wielką ale zagrode zawsze na dowrzu miala albo ją pilnowałam. No ale teraz postaram sie to zrobic lepiej. no to lece wykopac jej ten trawnik itd xD
pozdrawiam
Kasiunia

Offline sola

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 757
  • Reputacja: 16
Odp: Niedowład tylnych kończyn
« Odpowiedź #19 dnia: 15.05.2009, 20:06:46 pm »
Cytuj
Pocieszam sie tym ze nie jestem tak lekkomyśla ze nie wywaliłam żółwia który zasnął na zime, albo ze nie puszczałam tak sobie albo jak to niektórzy robią- przywiązują żółwie ;/

Jak ktoś mógł wywalić śpiącego żółwia?.....Przywiązywania też jakoś nie potrafię pojąć...

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Niedowład tylnych kończyn
« Odpowiedź #20 dnia: 15.05.2009, 20:22:18 pm »
Pewno myślał, że nie żyje, bo przestał chodzić...:( Koszmar...:(

Trawka jest idealna...jak masz czytą w ogródku pod ręką to gadzinka szczęśliwa będzie...:) Przepatrz tylko to co wykopiesz coby mrówek nie przywlec do domu.

Dziób faktycznie do korekty i żółwik taki blady - ale teraz słoneczko jest to jak będzie dużo i często na dworzu to pewno mu to na zdrowie wyjdzie.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline kasiucht

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 16
  • Reputacja: 1
Odp: Niedowład tylnych kończyn
« Odpowiedź #21 dnia: 15.05.2009, 21:48:58 pm »
na poczatku tygodnia jade z nią do pobliskiego weta... lecze tam psa wiem ze cudów tam nie ma bo np na usg to musze juz jeździc dalej bo nie mają tak małego sprzetu jak dla yorka, sadze ze z zólwiem tez za wiele mi pani nie pomoze, ale spróbuje. Jak co to bede szukac dalej. Napisze potem co mi wet powie
;)
Kasiunia

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Niedowład tylnych kończyn
« Odpowiedź #22 dnia: 15.05.2009, 22:14:50 pm »
Moze choć ten dziób jej przytnie....do tego wielki sprzęt nie jest potrzebny - wystarczą nożyczki chirurgiczne od biedy. Lepiej jak wet się na gadach nie zna żeby mu nic nie podawała - typu zastrzyki wzmacniające, witaminki itp, bo jeszcze żółwikowi zaszkodzi...:(
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline kasiucht

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 16
  • Reputacja: 1
Odp: Niedowład tylnych kończyn
« Odpowiedź #23 dnia: 23.05.2009, 17:23:26 pm »
Byłam z nią u weta ;D Pani coś wiedziała ale niczym mnie nie zaszokowała pierwszy raz obcinała dziobaka...Po mojemu nie jest to zrobione tak jak byc powinno jest krzywo i jeszcze za długi. Widziałam jak sie to robi i wiecie co na prawdę robułam juz wiele przy róznych zwierzęta załatwie sobie nożyczczki odpowiednie i sama jej przytne zeby bylo równo przynajmniej. Spokojnie krzywdy jej nie zrobie.

Aaaa i jeszcze ja wam pisałam o tym że ona ma sparaliżowane nożki tylne tzn ze nie używa ich przy chodzeniu ale na dotyk reaguje. Gadałam z dziewczyną która chowała tak samo swojego żółwia jak ja jej żółwik miał tez takie objawy z tym ze ona nie zwracała uwagi na to że on nie chodzi na te tylne nogi w koncu nawet nie jadł i wetowi nie udało sie go uratowac. Ale co udało mi sie ustalic to przyczyną tych chorych nóg jest problem z nerkami a to spowodowane tym że żółw żył luzem na podłodze gdzie jest zimno i jeszcze przeciągi. Należy żółwia moczyc w cieplej wodzie 3x dziennie i nagrzewac lampką poprawa warunków to oczywiście konieczne i bez dyskusji. Ten wet u którego była ta dziewczyna ze swoim żółwiem byl specjalista od żółwi :) Ja z moją wet gadałam na ten temat ale nic sie nie dowiedziałam przytakła tyko temu co powiedziałam.
Moja Filipcia dostaje juz jedzenie takie jak powinna jest bardzo łakoma i silna. Duzo śpi i nie jest jeszcze tak aktywna jak kiedys co mnie jeszcze martwi, ale nóżki z każdym dniem zaczynają byc w lepszej formie.
słowiem wszystko ma sie coraz lepiej. Zapalenie oczu tez jest juz leczone.
Aaaa i bylam z nią kilka razy na dworzu jak było ciepło. Chodziła sobie i chodziła, o tak była wtedy o wiele bardziej aktywna, a po godzinie chodzenia połozyła sie  na nagrzanym wężu od wodu i tak wygrzewając sie usnęła. :)
Kasiunia

Offline Azazella

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 194
  • Reputacja: 17
Odp: Niedowład tylnych kończyn
« Odpowiedź #24 dnia: 24.05.2009, 12:46:16 pm »
Tylnie nogi robią się takie słabiutkie najczęściej od długoletniego chodzenia po podłodze - następuje deformacja stawów, bo nogi wciąż się rozjeżdżają na boki. Po umieszczeniu żółwia na wybiegu czy w terrarium na właściwym podłożu następuje poprawa, choć nie zawsze dzieje się to szybko. Generalnie nie jest to paraliż, tylko jakby niedowład.

Sama mam jedną taką żółwicę - z początku prawie ciągnęła tylnie nogi za sobą. Teraz już nimi ruszą i trochę się podpiera przy chodzeniu, ale wciąż ma je rozjechane. Ale wiadomo, że lat zaniedbań nie naprawi się w miesiąc - także bądź cierpliwa.

Offline Basia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1991
  • Reputacja: 37
Odp: Niedowład tylnych kończyn
« Odpowiedź #25 dnia: 24.05.2009, 20:41:22 pm »
Kasiucht, ty masz chorego zółwia i byłaś z nim kilka razy na dworze? No to jak ty chcesz go leczyć?
Żólw powinien przebywac każdego dnia na dworze. On ma się wygrzewać na słońcu a nie pod lampą w domu.
Jak nie masz dla niego wybiegu w ogródku to daj go na balkon. Pamiętaj tylko o dokładnym zabezpieczeniu wszystkich kanałów wyjściowych, bo na pewno ucieknie jak go spuścisz z oczu.
Obserwuj sikanie i kupy, to dużo mówi o jego stanie.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Niedowład tylnych kończyn
« Odpowiedź #26 dnia: 24.05.2009, 21:23:40 pm »
Jak masz ogródek to faktycznie najlepiej byłoby żółwikowi wygrodzić tam miejsce, żeby mógł być cały czas na dworzu. Teraz takie ładne słońce...:)
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline kasiucht

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 16
  • Reputacja: 1
Odp: Niedowład tylnych kończyn
« Odpowiedź #27 dnia: 30.05.2009, 22:43:50 pm »
Basiu nie jest tak, że nie wychodzę z nią na dwór bo mi sie nie chce czy coś. Wracam ze szkoły ok godz 15:30  biore żółwia ksiązki i ide na działkę. Dziwisz się że byłam z nią 2 razy no sory w deszcz i burze nie wyposzczę jej. Teraz byłam w górach wróciłam pogody nie ma bo ciągle pada ale jak tylko będzie juz ładnie to żółwik będzie na podwórzu a na wakacje i weekendy jak będzie tylko ktoś w domu to będzie wychodzić na dwór bo tata odgrodzi mi dla niej na trawniku miejsce. Tylko że nie wypuszcze jej nigdy do zagrodzenia  i nie zostawie bo jak znam ludzi z osiedla to by długo tam nie była.


aaaa chyba nie chcecie mi powiedzieć że żółw może być na dworze jak pada deszcz???? :o
Kasiunia

Offline witia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1552
  • Reputacja: 69
  • Posiadany gatunek: 2 x Testudo hermanni hermanni
    • Strona poświęcona hodowli żółwi greckich
Odp: Niedowład tylnych kończyn
« Odpowiedź #28 dnia: 31.05.2009, 09:53:33 am »
aaaa chyba nie chcecie mi powiedzieć że żółw może być na dworze jak pada deszcz???? :o

... jak pada deszcz, to na dworze może być; w końcu z cukru nie jest  ;), a poza tym w naturze też nikt żółwi przed deszczem nie wyłapuje.

Jeżeli żółw przebywa cały czas na wybiegu zewnętrznym i ma zapewnione dobre schronienie przed opadami, to nie widzę powodu, żeby go w kółko przenosić do terrarium, chyba, że brzydka pogoda utrzymuje się od kilku dni, albo gdy wybieg zagrożony jest podtopieniem.

Jeżeli jednak Twój żółw żyje cały czas w terrarium, to oczywiście nie ma sensu wyprowadzać go w deszczowe dni na zewnątrz, bo nie świeci słoneczko- a o nie właśnie przecież chodzi  ;)
Pozdrowienia, Wojtek
www.testudo-hermanni.prv.pl

Offline Basia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1991
  • Reputacja: 37
Odp: Niedowład tylnych kończyn
« Odpowiedź #29 dnia: 31.05.2009, 18:26:44 pm »
Kasiucht, wszystko już jedno ile razy z nim byłaś  na dworze, ale o 15.30 to już nieco późno dla gada.
Moje zawsze o tej porze juz śpią albo zasypiają. To twój chyba też jest senny?