Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 27.04.2024, 07:30:17 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Infekcja bakteryjna jamy ustnej  (Przeczytany 16604 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ןคภ ๒z

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2314
  • Reputacja: 37
  • greki Stefan i Daisy
Odp: Infekcja bakteryjna jamy ustnej
« Odpowiedź #45 dnia: 12.06.2015, 22:20:41 pm »
O mój Boże...... :( Nie udzielałem się, ale trzymałem kciuki z boku. :'( Trzymaj się!
Pozdrawiam ןคภ ๒z

Offline doru

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1553
  • Reputacja: 52
Odp: Infekcja bakteryjna jamy ustnej
« Odpowiedź #46 dnia: 12.06.2015, 22:21:09 pm »
Bardzo mi przykro... :( trzymam kciuki za resztę...

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Infekcja bakteryjna jamy ustnej
« Odpowiedź #47 dnia: 15.06.2015, 09:57:35 am »
Strasznie mi przykro... :(
A jak reszta gadzinek? Mam nadzieję, że uda się je wyleczyć.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline oppla

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 43
  • Reputacja: 1
Odp: Infekcja bakteryjna jamy ustnej
« Odpowiedź #48 dnia: 15.06.2015, 16:26:16 pm »
Dzisiaj pogoda wyśmienita, wystawiłyśmy z córą żółwie do ogródka i to była dobra decyzja. Dyzia chętnie ruszyła do jedzenia a Hektorka za nią :) Pierwszy raz od prawie dwóch miesięcy coś samodzielnie zjadła! Bardzo się wzruszyłyśmy. Wiem, jeszcze nie ogłaszam sukcesu, ale mam nadzieję, że choć mały kroczek w kierunku zdrowia. Z nosów wciąż im leci... Zauważyłam, że Dyzia podjada ziarenka piasku z gruntu. Zwiększyłam ilość sepii, ale tak się zastanawiam, czy ziarenka nie pomagają jej usunąć tego zmacerowanego nalotu z gardła? Czy to możliwe?

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Infekcja bakteryjna jamy ustnej
« Odpowiedź #49 dnia: 16.06.2015, 09:56:56 am »
To super, że jest poprawa..:) Jak gadziny jedzą to na życie się im ma.

Z piaskiem szczerze nie wiem, zwykle jak żółw podjadał jakieś dziwne rzeczy typu piach, ziemia, kamienie itp. to zwykle miał niedobry Ca, witamin czy minerałów. Po chorobie może to być kwestia niedoborów Ca i minerałów. A może też być i tak, że ją te gojące się nadżerki w pyszczku i gardle swędzą i chce jeść coś ostrego, żeby sobie ulżyć.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline oppla

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 43
  • Reputacja: 1
Odp: Infekcja bakteryjna jamy ustnej
« Odpowiedź #50 dnia: 22.09.2015, 19:19:57 pm »
No i jesteśmy po sezonie letnim, żółwiki w dobrej formie, wypasione i wygrzane na słonku, którego nie brakowało tego lata. Herpes z wiosny mógłby przejść do historii gdyby nie dylemat - co z zimowaniem... Jaka jest wasza opinia, zimować, czy nie?

Offline Hans Kloss

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 232
  • Reputacja: 9
Odp: Infekcja bakteryjna jamy ustnej
« Odpowiedź #51 dnia: 22.09.2015, 22:54:46 pm »
Sama musisz podjąć decyzję. Twoje żółwie są dożywotnio nosicielami wirusa i jeśli tylko coś z zimowaniem pójdzie krzywo to jest obawa nawrotu choróbska po wybudzeniu.
Jeżeli znasz ich ciężar minimalny (czyli taki od razu po zimowaniu)  i maksymalny (czyli taki jaki mają twoje żółwie maksymalnie odkarmione) to aktualna waga gadów podpowie ci czy skutki przebytej choroby zostały dostatecznie zniwelowane przez letnią wyżerkę.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Infekcja bakteryjna jamy ustnej
« Odpowiedź #52 dnia: 23.09.2015, 10:02:21 am »
Cieszę się, że gadzinkom się polepszyło i lato już w spokoju od chorób Ci minęło.

Nie wiem co Ci poradzić - z jednej strony po zimowaniu może to cholerstwo wrócić, z drugiej stepówki wyjątkowo zimowania wymagają i niezimowane też będą osowiałe i apatyczne. I wtedy też choroba może je zaatakować. Może krócej dać im pospać? Nie 3-4 m-ce a choć z 1,5?
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ