Nie uwierzę, że maluch ma 1,5 roku. To by oznaczało, że przez 1,5 roku nic nie urósł, według mnie ktoś Was zrobił w wała i żółw ma najwyżej kilka miesięcy.
Obstawiam zarobaczenie, pilnie badanie kału i lek celowany w znalezione pasożyty.
Kąpać możecie w zwykłej wodzie, w PL jest coś takiego jak preparat Sodiazot, nie wiem czy w UK jest jakiś odpowiednik - wspomaga pracę nerek i wątroby. Co to za "granulat" z witaminami?