Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 27.04.2024, 11:08:52 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Żółw stepowy awitaminoza  (Przeczytany 17203 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

pereleczka0605

  • Gość
Odp: Żółw stepowy awitaminoza
« Odpowiedź #15 dnia: 01.06.2013, 09:20:46 am »
właśnie o tym rumianku też tak myślałam,że uczulić może więc bardzo ostrożnie po kropli wczoraj dostała tylko,wolę korzystać z lacrimalu jak obecnie a świetlik też był nim lacrimal kupiłam.Jakoś ten rumianek nie przekonuje mnie więc wolę kąpiele w przegotowanej wodzie w czasie których polewam jej głowę i oczki,lacrimal i chyba powrócę do świetlika.Mam sasetki to zrobię napar zaraz i będziemy przemywać.Nie wiem czy to dobry znak ale wczoraj Strzałcia po podaniu ostatniej dawki leku na odrobaczenia jak ją odłożyłam do terra nie uciekła w jego najdalszą,,mysią dziurę,, gdzie jest najchłodniej i bez lamp.Położyła się przy ciepłym od lampy grzewczej kamieniu i spała dalej,niezadowolona ze smaku leku oczywiście :)Może jak pozbyłam sie pasożytów wewnętrznych co też jej życie uprzykrzało to leki szybciej dadzą poprawę już teraz.A dziś powracamy do darni,żegnamy niewygodne drewienka bukowe skoro to nie infekcja od urazu mechanicznego.Może zapach świeżo wykopanej czyściutkiej z ogrodu zielonej darni obudzi ją i skłoni do jedzonka normalnego.

Offline ןคภ ๒z

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2314
  • Reputacja: 37
  • greki Stefan i Daisy
Odp: Żółw stepowy awitaminoza
« Odpowiedź #16 dnia: 01.06.2013, 14:36:00 pm »
Trzymam kciuki! Darń jeszcze z roślinkami jadalnymi może jej tylko pomóc. ;)
Pozdrawiam ןคภ ๒z

pereleczka0605

  • Gość
Odp: Żółw stepowy awitaminoza
« Odpowiedź #17 dnia: 01.06.2013, 19:10:10 pm »
Kochani.
   Dziś rano obudziła się Strzała obok kamienia w pobliżu lampy grzewczej.To już duże osiągnięcie bo w tej chorobie wcale sama nie wstaje.Ale to nie wszystko,wykąpałam ją i nawet w kąpieli się mocno ożywiła,do każdego oczka kilka kropel nawilżającego lacrimalu dostała i jak prawdziwa Strzała ruszyła do ataku na mlecz ;D   Jest bardzo słaba,nie mogła początkowo skordynować ruchów głowy i uchwycić ale jak się już ostro wkurzyła to szarpała ten mlecz jak szalona.W końcu udało się jej najeść,chwilę się porozglądała w tym czasie przemyłam jej oczki świeżym naparem świetlika i poszła spać ale nie w kąt tylko w pobliże lampki grzewczej.Po południu wymieniłyśmy drewienka, na darń,znów oczki przemyte naparem świetlika i jak wpuściłam ją do terra zaczęła zwiedzać po czym weszła do nowej kryjówki i śpi.
   Ogólnie oczka nadal nie wyglądają dobrze ale już jakaś poprawa  po tygodniu jest. Prawe jest w lepszej formie i otworzy się po kilku próbach i nawilżeniu całe a lewe to było to od ,którego problem się zaczął,otwiera się w małym stopniu i widze jakby problem z powieką miała.W poniedziałek na wizycie w końcu jak lekko otworzy to będzie możliwość żeby lekarz je obejrzał bo może oprócz awitaminozy jeszcze jakiś inny uraz się zrobił.
            CHYBA IDZIE POWOLI KU LEPSZEMU BO NAWET NA KAMIEŃ PRÓBOWAŁĄ WDRAPAĆ SIĘ :)

Offline ןคภ ๒z

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2314
  • Reputacja: 37
  • greki Stefan i Daisy
Odp: Żółw stepowy awitaminoza
« Odpowiedź #18 dnia: 01.06.2013, 19:24:39 pm »
To fajnie!
 ;D
Pozdrawiam ןคภ ๒z

Offline Lulka

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 954
  • Reputacja: 34
Odp: Żółw stepowy awitaminoza
« Odpowiedź #19 dnia: 01.06.2013, 20:49:08 pm »
Modle się o Twojego żółwika! Nawet sobie nie wyobrażasz jak mi ulżyło, kiedy przeczytałam Twojego posta  :) Pamiętam, kiedy moja żółwinka zachorowała i jaką wojnę toczyłam żeby wyzdrowiała. Niestety mnie się nie udało... ale każde uratowane życie to najcenniejszy dar od losu! Pisz proszę co dalej i nigdzie stąd nie uciekaj  :-*

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Żółw stepowy awitaminoza
« Odpowiedź #20 dnia: 01.06.2013, 21:07:23 pm »
Wspaniale! Oby tak dalej..  :-*
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline Lulka

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 954
  • Reputacja: 34
Odp: Żółw stepowy awitaminoza
« Odpowiedź #21 dnia: 02.06.2013, 10:05:23 am »
Już nie mogę się doczekać kolejnych wieści... :)

pereleczka0605

  • Gość
Odp: Żółw stepowy awitaminoza
« Odpowiedź #22 dnia: 02.06.2013, 11:29:07 am »
Dzisiejszy ranej,wstaję idę do terrarium zapalić światło a tu niespodzianka Strzałcia wyszła z kryjówki i czeka na mnie żeby włączyć jej ciepło.Chwila zastanowienia,głowa na wszystkie strony chodzi i ruszyła :)Biega,staje na 2 tylnych łapkach,wspina się i szuka jakby tu dać nogę,wskrabuje się na każdy kamień po kolei,czeka z niecierpliwością na nową i ciepłą wodę w basenie.Kiedy już ją ma kąpiel,świetlik do oczu i znów psocę jak szalona,biega dale przez kamienie,basen znów zaliczony i zauważyła,że nowa kryjówka nadaje się do wspinania-2/3 minuty i zdobyta zostaje.Kilka listków od młodej z ogródka rzodkiewki przyniesionych też spróbowała.Biegała tak od 7.30 do 11 prawie teraz trochę ochłonęła i powoli już szykuje się chyba na odpoczynek.
  Oczka rano otworzyły się nawet,prawe coraz ładniejsze tylko z tym lewym nie jest dobrze.Ale po tylu tygodniach choroby ważne,że i tak zaczęła dochodzić do zdrówka.A jutro zobaczymy co powie lekarz,czy może jakaś maść czy co zaleci.
Będę pisać codzień wam Kochani jak Strzałcia się ma bo sama nie lubię wątków, gdzie ktoś pisze o problemie a potem cisza i nie wiadomo co z takim żółwikiem się dalej dzieje.Niestety mam spore problemy z internetem więc zdjęć nie dodaje ale przynajmniej napiszę co u Strzałci.Mam na dzieję,że na swoje 3 urodziny w lipcu będzie zdrowa i psotna za całe stadko żółwie.

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Żółw stepowy awitaminoza
« Odpowiedź #23 dnia: 02.06.2013, 11:33:47 am »
Świetnie!
Czytam i uśmiecham się do monitora  :D
cieszę się że już jest lepiej nadal trzymam kciuki żeby wyzdrowiała w 100%  :-*
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline Lulka

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 954
  • Reputacja: 34
Odp: Żółw stepowy awitaminoza
« Odpowiedź #24 dnia: 02.06.2013, 19:49:32 pm »
Z utęsknieniem czekałam na informacje  :) Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak się cieszę z takiego obrotu sprawy. Uśmiech mi nie schodził z twarzy kiedy czytałam perypetię Strzałki. Swoją drogą imię REWELACJA! Jeśli miałabyś ochotę zajrzeć do mnie i zobaczyć mojego Tupsona to zapraszam serdecznie. http://forum.zolw.info/zolwie-lamparcie/zolw-lamparci-5299/135/
A swoją drogą to chyba poproszę Cię o numer telefonu do tej Pani Wilk. Przyszłościowo i zapobiegawczo.
Pozdrowienia z Łodzi i uściski  :-*

Offline ןคภ ๒z

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2314
  • Reputacja: 37
  • greki Stefan i Daisy
Odp: Żółw stepowy awitaminoza
« Odpowiedź #25 dnia: 02.06.2013, 21:22:19 pm »
Fajnie, że się gadzina lepiej czuje.  :)
Pozdrawiam ןคภ ๒z

pereleczka0605

  • Gość
Odp: Żółw stepowy awitaminoza
« Odpowiedź #26 dnia: 03.06.2013, 09:46:47 am »
Poniedziałek rano.
   Strzałcia w dalszym ciągu na turbo napędzie,po zapaleniu lamp,biega i po szybach skrabie żeby uciec.Z ogromną ochotą dopadła do jedzonka,kilka ugryzień roślinki bniec biały ale kiedy wyczuła,że w pobliżu leży ulubiony mleczyk to nim się zajęła. Teraz próbuje sił w pokonywaniu przeszkód-kamieni. Kiedy zbliżam się do terrarium badawczo mi się przygląda.
   Stan oczek nie pogarsza się,dziś nawet wydaje się,że i lewe,które w gorszej formie jest zaczyna odrobinę się poprawiać. Ale w południe pakujemy specjalną torbę a w niej pudełko z termoforem wypełnionym ciepłą wodą i drewienkami i w tym oto mini cieplutkim i miłym terra mobilnym ruszamy na wizytę do naszego doktora.Oto mój nowatorski i chwalony przez weterynarza sposób na przewiezienie żółwika w ciepłych warunkach do lecznicy,naprawdę polecam ten sposób transportu żółwik wyjmowany jest cieplutki u lekarza  i do tego wilgotność niemal jak po zroszeniu w domowym terrarium.Ciekawe tylko czy dziś sama gwiazda będzie zadowolona jadąc do weterynarza bo w pudełku może chodzić ale nie szaleć do woli jak u siebie na darni.
 dalsze info na temat zdrowia przekaże wam pewnie wieczorem jak ćórcię spać położę.
    DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM ZA TRZYMANIE KCIUK ZA MOJĄ GWIAZDĘ STRZAŁĘ I POMOC :-*

A namiary na Pania doktor Wilk to www.silesia-vet.pl adres lecznicy a numer na lecznicę jest taki: 032-282-04-45 to numer stacjonarny na recepcję w lecznicy i wystarczy poprosić Panią doktor do telefonu.Jak nie będzie zajęta to odbierze i na pewno pomoże.Ja dzwonię do skutku bo przyznam,że faktycznie z pół Polski u niej na wizytach musi być z gadami,ponieważ ciężko trafić na moment kiedy może rozmawiać. Można pisać również maila na stronę lecznicy-silesia-vet@wp.pl i podać w temacie,że chodzi o dr Wilk lub na terrarium pl Pani doktor też można wysłać wiadomość-tam występuje pod nickiem farmacon.Oto moje namiary jakie posiadam do Pani Kasi Wilk.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Żółw stepowy awitaminoza
« Odpowiedź #27 dnia: 03.06.2013, 10:35:46 am »
Dobrze, że z gadziną lepiej.

Mnie natomiast zastanawia skąd te oczy takie podpuchnięte  - bo z tego co pisałaś, żółw miał dobre warunki i pożywienie od początku, jak u Ciebie był. Więc raczej przy takim żywieniu i warunkach bytowania nagła awitaminoza jest dziwną sprawą.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

pereleczka0605

  • Gość
Odp: Żółw stepowy awitaminoza
« Odpowiedź #28 dnia: 03.06.2013, 10:46:20 am »
Warunki starałam się zapewnić dobre ale nie wiem czy jak jest młoda 3 lata ma a miała robaki to nie spowodowały one spustoszenia w jej organiźmie. A nim do mnie trafiła to w sklepie źle była karmiona a i na fermie żółwiej zapewne też więc mimo,że ją podkarmiłam do jesieni to zimą uboższe jedzenie,robaki,które z niej czerpały i może stąd awitaminoza.To mój 1 żółw więc sądziłam,że jak robaka nie widać w kale to ok a tu okazuje się,że wcale nie musi być widać pasożyta gołym okiem.Ale już z nimi rozprawiłam się,teraz będę pamiętać o regularnym badaniu kału i ewentualnym odrobaczeniu maleństwa.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Żółw stepowy awitaminoza
« Odpowiedź #29 dnia: 03.06.2013, 10:50:26 am »
Czyli po tym podaniu środka na odrobaczenie się poprawiły oczy?
A co za robaki miała? Jakieś glisty, tasiemca, owsiki, czy pierwotniaki też?
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ