Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 27.04.2024, 23:21:45 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Podwójna tarczka grzbietowa u żółwia  (Przeczytany 31535 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Curcuma43

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 212
  • Reputacja: 2
  • zolw grecki BUBU
Odp: Podwójna tarczka grzbietowa u żółwia
« Odpowiedź #15 dnia: 26.06.2012, 11:39:14 am »
przejrzalam forum o tych roslinkach , ale u mnie az tyle odmian nie rosnie a powoli to juz tylko mlecze osty zostana , wszystko inne wypalone przez slonce , dlatego zasialam w doniczkach zielenine, bo mimo ze na wsi wychowana to jednak tu roslinnosc inna i mozna latwo sie pomylic , a nie chcialabym skrzywdzic zolwika podajac cos  trujacego , dlatego zbieram to co  wiem, ze nie szkodzi , a on i tak wybiera co lubi, bazyli nie dotknie choc tego mam dostatek , babki tez nie chce tylko kwiaty z niej  chetnie zjada i kwiaty mlecza , roze  podalam ale nie tknal , liscie hibiskusa zjadl jak pierwszy raz dalam teraz powacha i odchodzi i najlepszy przysmak to kwiat hibiskusa zaczyna palaszowac od precika z pylkiem , byc moze nowe roslinki tez kiedys polubi , jak juz pisalam nie wiem w jakich warunkach byl i co jadl ale moge sie spodziewac ze  salate i owoce , albo nie bylo jedzenia , bo chudy byl starsznie teraz jak go podniose to sie czuje ze jakas sila w nim jest jak rusza lapkami a przetem pioreczko nic. Wlosi taka wiedze tu posiadaja na temat karmienia zolwi ,sasiad  moj tez kupil corce tyle ze malutkiego tegorocznego i chwalil sie do mojego faceta ,ze do wody go wpuszcza do zolwi wodnoladowych !!!!!! zgroza zolwika co ma zaledwie 30 dni , mieso mielone i salata ,bo jak stwierdzil jedza wszystko,oczywiscie w pudelku po butach w domu bez slonca , mojego chlopa uswiadamial jak karmic , no jak mu odpalilam , ze nasz zolw to typowo ladowy ze ma miejsce z ziemia trawa i swoim domkiem i tylko zielskiem i kwiatami sie zywi, mozecie wierzyc albo nie oni mnie maja za dziwaczke ,ze codziennie maszuruje za zielskiem dla zolwia
 

Dodano 26.06.2012, 11:44:18 am
Viktoria  , zowik ma 7,5 cm karapaksu i 6 cm plastronu niestety wagi kuchennej nie posiadam , ale zakupie (za jakis tydzien , zeby chlop nie uznal , ze calkiem mi odbilo na punkcie zolwia );)
« Ostatnia zmiana: 26.06.2012, 11:44:18 am wysłana przez Curcuma43 »
pozdrawiam ;]

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Podwójna tarczka grzbietowa u żółwia
« Odpowiedź #16 dnia: 26.06.2012, 12:56:01 pm »
Biedna ta gadzinka u sąsiada...:( Nie da się człowieka przekonać, żeby zmienił warunki? Terro można ładnie urządzić i będzie ozdobą balkonu, szczególnie, że maluszek nie będzie bardzo rozrabiał. Pudełko po butach i mielone mięso z sałatą to dramat...  :-\

Sprawdzaj rośliny na tortoisetable, może tam coś znajdziesz. W razie co - pytaj - część osób się u nas na forum ładnie wyspecjalizowało w identyfikacji roślin..:)
Oset tak na marginesie też się na pokarm nadaje - tylko z liście kolce trzeba obedrzeć.

CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Curcuma43

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 212
  • Reputacja: 2
  • zolw grecki BUBU
Odp: Podwójna tarczka grzbietowa u żółwia
« Odpowiedź #17 dnia: 26.06.2012, 15:32:22 pm »
kochana , mowilam mu , ale oni maja takie podejscie nie wiem po co mu ten zolw jak ma juz te wodnoladowe , on nie ma balkonu,ogrod ale tak zarosniety  drzewami ze promyk slonca tam nie padnie, nie mozna z nim nic zmienic , bo jak juz pisalam on chcial mojego chlopa edukowac i jak mu powiedzialam ze tylko zielenine trawe , to machnal reka ze wsystko jedza , zreszta u drugich znajomych  3 dorosle zolwie mieszkaja pod drzewem figowym z gola ziemia maja tylko skrytke ani zdzbla trawy, od niedawna maja pojemnik z woda ale bez mozliwosci wejscia takie poidlo ze stozkiem, skorupy maja okropne , z ubytkami i garbami i na dodatek jak na moje oko nie sa to zolwie jednego gatunku bo jeden jest ciemniejszy a dwa jasniejsze i one sie rozmnazaja , bo widzialam mlode z zeszlego roku maja ciemne skorupki , tez w pudle po butach wylozonym mchem w domu  bez lamp , od miesiaca maja jednak wode bo powiedzialam ze te zolwie pija , to wstawili im podstawke z woda, a tak slata jablko ogorek , mowie ze tyle roslin jest ze mozna im podawac rosna na wyciagniecie reki ze owoce sa zbedne , no to urwala u mnie kwiat hibiskusa mowi ze zakupi im roslinke ale czy tak bedzie nie wiem , bo mieszkaja kawalek drogi ode mnie, szkoda tych zwierzatek , bo jak pisalam tu w tej miejcowosci gdzie mieszkam, maja te zolwie na tarasach bez zadnych tam ceregieli , biegaja po kaflach nikt im wody nie daje , tyle co w jedzeniu, a juz na bank za trawa nikt nie chodzi ,kupia w markecie salate, jablko i luz, o sepi nie maja pojecia , ja ja kupuje dla papugi , wiec i dla zolwika mam od poczatku tu nawet ptakom malo kto to pdaje a co dopiero zowiowi, taka jest prawda , mecza zwierzaki i tyle
pozdrawiam ;]

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Podwójna tarczka grzbietowa u żółwia
« Odpowiedź #18 dnia: 26.06.2012, 16:29:52 pm »
Chyba żółwi u Was jest dużo - w naturalnym środowisku i po ogrodach. Ciepło to macie praktycznie cały czas, jaj inkubować nie trzeba. Żółwie same jak chcą spać to się w ziemi zakopują. To ludzie nie dbają...:( Rzucą im jakiś ochłap niczym pieskowi z obiadu...:( Szkoda stworzeń. Już lepiej jakby je trzymali półwolno w ogrodach i one by sobie jadły co by chciały. Wystarczyłoby dać im jakaś kryjówkę i miskę z wodą.
Przerażająca jest ta ludzka ignorancja. Jasne, że żółw zje makaron jak tylko to będzie dostawał. Jak swojemu dzieciakowi da tylko czipsy - to ten też będzie jadł, tyle, że co z niego wyrośnie. Ehhh... :-X
A wodno-lądowe są u Was popularne? I lepiej się mają niż lądowe?
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Curcuma43

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 212
  • Reputacja: 2
  • zolw grecki BUBU
Odp: Podwójna tarczka grzbietowa u żółwia
« Odpowiedź #19 dnia: 26.06.2012, 17:16:08 pm »
wodnoladowe sa tanie , wiec samo z siebie  kupuja, a jak sie maja no wcale nie lepiej, bo ten ma wlasnie przed domem w akwarium i  nie ma tam filtra  przynajmniej z balkonu mojego nie widac , jedzenie im kupuja  suszone , tego w zoologicznych pod dostatkiem jak i wyposazenia do tego typu zolwi jest pod dostatkiem, ale  tu w rodzinie maja 3 szt i jak na moje oko to terrarium jest male poza tym wysepka jak na 3 szt tez mala bo nie maja miejsca zeby pochodzic, woda czesto zielona bo upaly , te zolwiki  przy zakupie  sa malutkie ale zdaje sie , ze szybciej rosna od ladowych a tego chyba pod uwage nikt nie bierze, ostatnio w sklepie byla oferta zolw plus powiedzmy wieksza miska niby akwarium w ofercie 19 euro, wiec wiadomo . Czy duzo zolwi nie wiem ponoc wystepuja tu , aòe ja mieszkam na wzgorzach , wiec nie widzialam , ale byc moze gdzies w lasach sa, dlatego tu malo kto kupuje tu je sie doataje w prezentach ot tak  bez papierow , bo jak juz ktos ma i ma mlode to sie pozbywa albo za 30 , 40 euro sprzeda , w sklepie na pewno okolo 100 euro , ale nie widzialam jeszcze , zeby byly , chyba , ze na zamowienie , wiec tez sie obawiam czy z papierami czy tak pantoflowo, trudno wyczuc, ten moj jako podarunek jak pisalam chyba na starty byl bo kto takiego kupi?i bardzo chudy, dopiero po kapielach nabieral koloru na lapkach wczesniej tych lusek nie bylo wcale widac , teraz juz wspina sie i lazi , widac ze nabral sil i apetyt tez ma , choc dzis tylko raz jadl i zakopany spi , bo upal , wiec juz nie wylezie , aa i ten domek z cementu i kamieni zauwazylam ze on chce te kamienie wygryzc , ale to chyba naturalne bo chyba sciera sobie dziobek , nie zawsze tak ma , ale od czasu do czasu
pozdrawiam ;]

Offline Bemilka

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1461
  • Reputacja: 49
  • Osada Żółwikowo
Odp: Podwójna tarczka grzbietowa u żółwia
« Odpowiedź #20 dnia: 26.06.2012, 18:45:21 pm »
Curcuma, witaj na forum. Przeczytałam cały wątek od początku i jestem pod wrażeniem: żółwik nie mógł lepiej trafić. Miał szczęście, że dostał się akurat w Twoje ręce, bo już mu zapewniłaś warunki, jakie powinien mieć, a jeszcze masz różne plany na przyszłość. No i czytasz, szukasz, pytasz i już masz wiedzę, którą porządny opiekun żółwia powinien mieć. Strasznie się cieszę, bo żółwik jest śliczny, mimo swoich dziwnych tarczek. A skoro już widać po jego zachowaniu, że ma się lepiej, to chyba wszystko jest na dobrej drodze. I kryjówkę zrobiłaś znakomitą.  :)

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Podwójna tarczka grzbietowa u żółwia
« Odpowiedź #21 dnia: 26.06.2012, 19:56:08 pm »
Czyli wodniaczki też przefikane mają..:( U nas z nimi jest to samo - sprzedawane są za 20-30 zł maluchy, kiedyś hitem była wysepka z palemką w komplecie do gada. One rosną szybciej niż lądowe. Za chwilę z małego kapselka jest żółw wielkości ręki. U nas ludzie je wywalają do stawów i rzek...:( A one czynią spustoszenie w miejscowej faunie.

Pewno co do swojego masz rację, komuś się wykluły maluszki, część sprzedał a ten mu został z miotu przez tą wadę otarczowania. I los się do niego uśmiechnął, że do Was trafił..:)
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Curcuma43

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 212
  • Reputacja: 2
  • zolw grecki BUBU
Odp: Podwójna tarczka grzbietowa u żółwia
« Odpowiedź #22 dnia: 26.06.2012, 22:13:56 pm »
dzieki Bemilko , no jak juz go przywiezli i zobaczylam to po necie szybko co i jak , bo zielona jak ogorek , na temat zolwi nic nie wiedzialam , a wczesniej tylko w zoo widzialam , wiec gdzie jak nie na forach , dlatego z tym makiem dziwnie mi wyszlo bo gdzies wyczytalam , ze podawac a tu nie a tego tu dostatek no i zolw nie powiem po hibiskusie  drugi przysmak, po nim mlecz , a palny mam , bo jest szansa , ze kupimy mieszkanie pod nami , a tam taki trojkatny ogrodek, nie brdzo duzy ale dla zolwia raj, wokol jest mur wiec i mozna nasadzic roznosci, ale musimy czekac bo dziadzio wiekowy nie chce sie pozbyc , choc tam nikt nie mieszkal , rodzina za sprzedaza jest , wiec czekamy
 

Dodano 26.06.2012, 22:49:59 pm
ankan nie tylko zolwie jak pisalam tu ogolnie zwierzeta maja przekichane , majak po kilka psow w boksach ciasnych czesto bez wody , a tu upaly pytam , po co im te psy skoro na spacer nie wychodza , raz dziennie im cos tam rzuca do zarcia i tyle , byl przypadek w zeszlym roku ze pies zerwal sie owce zadusil , no chyba nie dla zabawy , mysle , ze z glodu.
kiedys przegladalam forum wloskie , typu sprzedam szukam oddam i tresc taka , mama szuka zolwia dla dzieci bo mieli jednego ale  jak tlumaczy z milosci udusili i placza ,czy znajdzie sie ktos kto da w prezencie bo na zakup nie stac ja !!!!
albo maja konie i pomieszczenie ,ze kon nie jest w stanie odwrocic sie , z balkonu widze tez na lace konia sa tu drzewka oliwne ale takie male cienia nie daja i ten kon caly dzien od rana do 18 na pelnym sloncu , jak juz pisalam tu  jest 32, 34 w cieniu , sa upaly , nie znam sie na hodowli koni , ale jakis dach zeby cien byl chyba powinien miec, no maja pasje ludzie jak mowia , tyle , ze moim zdaniem pasja wymaga duzo czasu i poswiecenia , a nie kupna bo ktos chce o jedno zwierze wiecej niz sasiad ma.Inaczej ma sie z prezentami , bo jak nie przyjmiesz to sie obrazaja , ale glaby nie zastanowia sie najpierw czy ktos to zwierzatko chce i jest gotowy na przyjecie nowego czlonka rodziny , bo jakby nie bylo istota zywa
« Ostatnia zmiana: 26.06.2012, 22:49:59 pm wysłana przez Curcuma43 »
pozdrawiam ;]

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Podwójna tarczka grzbietowa u żółwia
« Odpowiedź #23 dnia: 27.06.2012, 10:54:38 am »
Oj, okropna ta historia o kobiecie, co jej dzieci żółwia zadusiły. A baba jak but głupia - bo skoro zadusiły to znaczy, że są za małe i trzeba im pluszowego żółwia kupić.
Chyba żadne zwierzę ani człowiek dzień cały na słońcu w upale przebywać by nie chciało i to bez wody jeszcze...:(

I po co ludziom te psy? Do obrony podwórka? Zaganiania owiec? Czy tak po prostu ma bo chce mieć?


A tak mi się jeszcze przypomniało - a jakiś sukulentów "pod ręką" nie masz" - np. opuncja, agawa, aloes, echeveria, grubosz, aeonium?
« Ostatnia zmiana: 27.06.2012, 10:56:37 am wysłana przez ankan »
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Curcuma43

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 212
  • Reputacja: 2
  • zolw grecki BUBU
Odp: Podwójna tarczka grzbietowa u żółwia
« Odpowiedź #24 dnia: 27.06.2012, 13:49:31 pm »
oj mam pelno w doniczkach , ale gadzina mala nie chce drobilam mieszalam z kwiatami i zostawia , wybiera kwiaty , wacha wszystko jak pies i wybiera co lubi , ale namietnie jej podaje , moze akurat jakiegos dnia sie skusi, ma na wybiegu posadzony mlecz i babke i o dziwo nie skubie , urosly ladne, chowa sie pod nimi , teraz juz tylko dwa razy je rano i okolo 13 , potem juz przesypia , bo straszne upaly sa, w sobote wyjezdzamy nad morze na okolo 3 miesiace( tu nie da sie juz wysiedziec ) , wiec bedzie mi latwiej cos zdobyc z nowosci bo to mala wioseczka i pelno traw, tu tez cos zawsze znajde , ale ciezko gadzine  przekonac do czekogolwiek oprocz hibiskusa, mlecza , no i ten nieszczesny mak , ale juz go nie dostanie, wlasiwie to skubala troszke liscie i paki  zjadla nierozwiniete jeszcze, z mleczyka tez wlasnie najchetniej paczusie , z ogrodu mam cykorie i roszponke wiec jakis listek jak sie nawinie zje,rucole dawalam jej dwa razy zjadla tylko dwa listki ,kwiaty z ostu nie , wczesniej mailam koniczyne tez jadla ,ale wykosili i juz nie odbila, posialam w doniczce ,teraz jeszcze bede probowac z liscmi morwy , bo wiem , gdzie rosnie, ogolnie zapycha sie tym hibiskusem , a reszte okazjonalnie dziubie, jest jeszcze jedna roslina ktora jadla , ale nie wiem co to i czy moge dawac , jak wieczorem rusze na poszukiwania to zdjecie zrobie, podobna do rzepaku naszego , podejrzewam , ze ubogi jadlospis mial ten zolwik i temu tak ciezko idzie z nowosciami , albo faktycznie na salacie i owocach byl i trzeba  czasu , zobaczymy cieszy to , ze sile ma nabral kolorkow i wigoru mam nadzieje , ze mu dobrze u nas , bo moj chlop mowi , ze on takiego full serwisu jak ten zolw nie ma heheh;)
pozdrawiam ;]

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Podwójna tarczka grzbietowa u żółwia
« Odpowiedź #25 dnia: 27.06.2012, 15:05:38 pm »
Szkoda, że nie chce tych sukulentów. One są bardzo pożywne i zdrowe.
Próbuj dalej - dobrym sposobem są sałatki - mieszanie tego co lubi początkowo z małymi ilościami innych roślinek. Tak gadzinka się bezstresowo uczy jeść nowe rzeczy.

Jak taki upał to żólwik może przesypiać znaczną część dnia - aktywny będzie wtedy rano i póżnym popołudniem.
Może odżyje nad morzem..:)
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Curcuma43

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 212
  • Reputacja: 2
  • zolw grecki BUBU
Odp: Podwójna tarczka grzbietowa u żółwia
« Odpowiedź #26 dnia: 28.06.2012, 20:08:36 pm »
salatke zrobilam , ale skubany tylko hibiskusa wyjadl i roszponke , reszte powachal i zostawil, na jutro mam roze , petunie i zielsko zerwane, dam mu bez hibiskusa i zobacze co bedzie.Czy  grubosz o miniaturkowych listkach tez sie nadaje ?
pozdrawiam ;]

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Podwójna tarczka grzbietowa u żółwia
« Odpowiedź #27 dnia: 28.06.2012, 23:05:52 pm »
Nie zniechęcaj się po jednym dniu. Czasem żółw "załapuje" po jednym dniu a czasem i po 2-3 tygodniach. Ulubiony pokarm zawsze będzie zjadał najpierw.
Grubosz się nadaje, przy czym musi mieć dość podły smak - bo raczej mało gadzin w nim gustuje.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Curcuma43

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 212
  • Reputacja: 2
  • zolw grecki BUBU
Odp: Podwójna tarczka grzbietowa u żółwia
« Odpowiedź #28 dnia: 29.06.2012, 08:39:26 am »
wczoraj , udalam sie do kwiaciarni , ale nic ciekawego nie bylo z tego co by moglo dla zolwia sie nadawac , jedynie petunia i kupilam portulake wielokwiatowa , myslalam ze jakies dalie , albo lwia paszcze a tu lipa , chcialam tez eszewelie , ale nie ma , wiec jedyne wyjscie  to  wieczorny wypad i chyba kradziez jakiejs szczepki hehehehe ,
 moj BUBU niestety rozami pogardzil jak i kwiatem petunii , zjadl zielsko i 3 kwiatki portulaki, i pytanie dawac umiarkowanie tzn, ile razy w tyg , dwa , czy raz?
pozdrawiam ;]

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Podwójna tarczka grzbietowa u żółwia
« Odpowiedź #29 dnia: 29.06.2012, 09:50:02 am »
Wiesz co - nie ma reguły. Umiarkowanie - to chodzi głównie o to, żeby dana roślina nie stanowiła postawy diety. Mozesz, jak sa kwaity, dać i codziennie jednego czy dwa. Można też dać większą ilość jednorazowo - np. przy okazji pielęgnacji i przerywania rośliny, po warunkiem, że żółw taką porcję dostanie raz na 1-2 tygodnie.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ