Wyjaśnij mi jak mój żółw, czysty, po kilku badaniach kału i nie mający kontaktu z innym żółwiem złapał pasożyty.
Już ci wyjaśniam. Możliwości są trzy:
-albo wcale taki czysty nie był, mimo kilku badań
-albo się kontaktował z jakimś zarobaczonym gadem "pośrednio", np. mogłaś mieć do czynienia z zarobaczonym żółwiem a pasożyty na swojego przenieść na rękach
-albo żarcie dla niego zrywasz z miejsc gdzie występują rodzime zarobaczone gady (w praktyce jaszczurka zwinka)
Ja swoje żółwie ostatnio odrobaczałem gdzieś ok. 1991-92 roku i od tego czasu, mimo corocznych usilnych starań nie jestem w stanie dopatrzyć się w ich kale najmniejszego śladu pasożytów.