Też kiedyś o tym myślałem.
Do samolotu nie wpuszczą Cię z żółwiem.
W autobusie nie powinno być problemu.Dobrze, gdyby Twoi znajomi dali Ci pismo, w którym napisaliby, że oddają Tobie żółwia.Jeśli żółw ma dokumenty to też weź od nich.
A jeśli wracasz samochodem to nie masz się czym przejmować.