Rany..
Nie mam siły Onsen. Przeczytaj moje wypowiedzi na terrarium.com i na tym forum,zanim zaczniesz mi morały prawić.
"Karolina oskarżasz kogoś o złe warunki", przytocz-zacytuj mi taka moją wypowiedź!
Przeczytaj, od czego zaczęłam watek: "To co zobaczyłam,...
ale po kolei,ja mogę się nie znać aż na tym..", "
Co WY na to? czy zółw pustynny może mieć piasek? czy ma inne warunki hodowli?".
Czy w taki sposób jest wygląda oskarżenie? czy wspomniałam coś o męczeniu, zaniedbywaniu gada? dlatego powiedz co to znaczy "oskarżasz"
?
Mówisz,ze właściciel żółwia jest "wieloletnim hodowcą gadów jest dodatkowo bardzo szanowanym użytkownikiem i redaktorem serwisów terrarystycznych." Świetnie,ale to nie znaczy że nie popełnia błędów,jakim jest brak kryjówki. Poza tym dlaczego właściciel tak agresywnie zareagował?? dlaczego zaczął mnie szukać na internecie-znalazł na tym forum i przytaczał info,że mój żółw gryzł kota?? Dlaczego od razu usunął zdjęcia ze sklepu?? Były robione w większości na zewnątrz sklepu-tam nie było zakazu. Właściciel całego centrum musiałby dać taki zakaz..
"RobertM, herpetolog, hodowca żółwi i innych ciekawych i wymagających gadów."- tak wypowiedział się... Nie znam jego intencji w wypowiedzi "Chetnie dowiedziałbym się jak czuje się Twój żółw po kilkunastu latach życia na podłodze bez możliwości kopania, tak ważnej dla żółwia stepowego, na diecie pomidorowo-sałatowo-gruszkowo-ananasowej ?
Czy "żółw-papuga" na zdjęciach to Twój pupil ?
http://s4.zapodaj.net/22807320.jpg.htmlhttp://s4.zapodaj.net/22807320.jpg.htmlZ Panem Robertem M-rozmawiałam na pryv,prosiłam go czy nie mógłby sam pojechać i zobaczyć,czy żółw ma dobre warunki. Dlaczego potem tak się zachował,że próbował mnie publicznie ośmieszyć-nie wiem. Wielokrotnie prowadziłam pryv rozmowy z administratorem czy innymi forumowiczami,ale nigdy nie trafiło to na publiczne forum. Moze pan Robert M. chciał mi dać lekcję-jaką?nie wiem..
Czy szanowani terraryści tak się zachowują? brak klasy, tolerancji dla czyjejś niewiedzy-agresja w wypowiedzi oraz złość?
Wybacz,ale jak weszłam na forum forum.zolw.info, to nikt z forumowiczów nie był w stosunku do mnie złośliwy, chociaż warunki mojego pupila były opłakane. Nikt mnie atakował-tylko tlumaczył,dlaczego moje myslenie jest błędne.
Po mału-krok po kroczku, prowadzili mnie w tym,co zrobić aby zapewnić mojemu żółwiowi nowe życia. I to są dla mnie "szanowani użytkownicy forum" jak to określiłaś.
Na koniec zobacz co napisałam ostatnio
"Właściciel żółwia wypowiedział się na tamtym forum i "przyznał" się do żółwia. Twierdzi,ze większość zarzutów jakie mu postawiłam,są nieprawdziwe. Może i poniekąd ma rację,ale przyznał,ze brak kryjówki jest problemem i że postara się zmienić. Zdjęcia wykasował z tamtego forum, bo twierdzi,ze w Kakadu nie można było robić zdjęć.
Dla mnie pouczające wydarzenie-zwróciłam uwagę właściciela na kilka niedociągnięć i jednocześnie sama się czegoś nauczyłam. A za to żółw będzie miał kryjówkę:)" przyznałam się do błędu!
Więc w takim razie co masz na myśli mówiąc "pomówienie:?
Nie wiem czym sobie zasłużyłam na taką złośliwość i atak z Twojej strony i innych na forum terrarium.com.
WSZYSCY przyznali,ze są małe niedociągnięcia-wiec czy to jest powód aby mnie ochrzaniać na maxa?
Mówisz,ze terrarium mojego zółwia może mieć niedociagnięcia? proszę wskaż mi je! w przeciwieństwie do innych nie udaję,ze pozjadałam wszystkie rozumy.
Zdjęcia znajdują się tutaj:
http://www.fotosik.pl/search.php?search=fantek1&wyslij=szukaj oraz w galerii tego forum.
Przepraszam Drogich Forumowiczów za ton mojej wypowiedzi,ale poniosło mnie trochę, już zapewne dałam się poznać z tej emocjonalnej strony:)
Apeluję do moderatorów o niewykasowanie zdjęć zrobionych na zewnątrz sklepu.
Nie ma takiego prawa,które by mi zabraniało robienia zdjęć centrum handlowego.