No to tak:
mam sporo planów jeśli chodzi o wybiegi. Na początek będzie "wybieg tymczas". Zrobiony w szufladzie 50X50cm- wiem, że tycie, ale to będzie tylko tymczasowa sprawa. Chodzi mi po prostu o to, by póki nie ma swojego wybiegu na stałe, to by korzystać ze słońca i ciepła mimo wszystko. W tej szufladce znajdzie się: mały basenik z wodą, doniczka, kamyczki i wykopany kawałek "łąki".
Dalsze plany- wybieg budowany z tatą:) Tutaj będzie bardziej skomplikowana sprawa, tata ma jakieś pomysły magiczne
.
Jeszcze dalsze plany: ok 4 tygodni będę w lato na działce. Tam Kapsio dostanie duuuuuży wybieg, chciałabym, by był wypasiony, tylko dobrą siatkę będę musiała przymocować, bo tam u mnie to różne koty, psy, SOKOŁY są, to lepiej nie ryzykować, że odejdę na kilka minut, a potem wrócę i Kapsla nie będzie
. JUż się nie moge doczekać, tam Kapsel będzie miał raj- czyste powietrze, roślinki, kamienie! Jak wrócę to Was zasypię fotkami
Ale jak już wspomniałam- to są plany na koniec lipca.