Kupiłam dzisiaj higrometr, z tymi samymi funkcjami co ten, którego mi podesłałaś. Dałam za niego 23 zł. ( czyli wyszłoby tyle samo jeśli liczyć przesyłkę
). Zrobiłam ten test- owinęłam go dość mocno zwilżoną szmatką. Pokazał 98% więc myślę że działa dość dobrze. Jedyne co, to kiedy wyjęłam go z tej ścierki i położyłam w suchym miejscu to baardzo długo spadala wilgotność- tak po 1 % co kilka min), ale może to przez gwałtowny skok wilgoci, nie wiem. Także higrometr mam, teraz muszę kupić jeszcze jakieś pudełko. Kasty nie będę kupowała, bo to wielkie a żółw malusieńki, nie miało by to więc sensu. Pudełko do żywności? Tylko że ma być 10- 15 cm ziemi, więc samo pudełko musiałoby być wysokie, a o dość małej podstawie. Muszę szukać, bo jak narazie nie znalazłam niczego odpowiedniego.
Dodano 16.09.2012, 16:11:23 pm
Muszę jakoś inaczej umieścić higrometr w terra, albo wogóle go wyjąć. Wczoraj go wlożyłam, Antonina cały dzień go ignorowała, bo siedziala w innej części terrarium. Wieczorem jak szła do kryjówki to zauważyła nowy sprzęt. Zaczęła go ruszać łapkami i już miałam jej zdjęcia porobić, że się obsługą zajmuje. Najbardziej zainteresowała się guzikami. Poszłam po aparat, wracam do pokoju, patrzę, a ona w najlepsze próbuje odgryźć gumowy przycisk. Na szczęście nie zdążyła niczego zjeść ani uszkodzić
Lepiej niech wcina chwasty zamiast gumy. Higrometr wyleciał z terra, ponownie użyję go dopiero przy zimowaniu