Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 26.04.2024, 04:45:55 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Zimowanie  (Przeczytany 23020 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Zimowanie
« Odpowiedź #15 dnia: 02.12.2006, 18:31:04 pm »
Kurcze, a ja nie mam możliwości takiego stopniowego wychładzania temperatury.

Jeśli nie możesz zakręcić kaloryfera to otwieraj coraz szerzej okna  ;D Trzeba się poświęcić dla dobra żółwika  ;)

Mam od razu z takiej temp. wsadzić do lodówki?

Zwróć uwagę, że w naturze żółwie stepowe estywują zanim zapadną w sen zimowy, lecz we wrześniu i październiku temperatura wynosi średnio odpowiednio około 21 i 16 stopni, potem obniża się poniżej 10 stopni. Nie wiem jak jest z dobowymi wahaniami temperatur dziennych w porze jesienno-zimowej ale wiem że na wiosne są one znaczne - jednakże nory w jakich śpią żółwie stepowe mają tendencję do utrzymywania stosunkowo stablilnej temperatury. (dane z badania Lagarde i in. w 1999r)
Myślę że zapewnienie właśnie tego czynnika jest kluczem do udanego zimowania...
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline nulus

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1218
  • Reputacja: 24
Odp: Zimowanie
« Odpowiedź #16 dnia: 02.12.2006, 22:05:22 pm »
@Agnieszko

Tohu va Bohu to wieloletni, z ogromnym bagażem doświadczeń hodowca wielu gatunków żółwi.

@Beato

otwieranie okien na nic się nie zda, bo nie mam zamiaru się mrozić. Coś wykombinuje.

Pozdrawiam, Nulus!

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Zimowanie
« Odpowiedź #17 dnia: 05.12.2006, 15:19:59 pm »
Im bliżej zimowania tym bardziej się boję. Niby to takie proste - dać żółwia gdzieś gdzie jest temp. 5 stopni ale wszystko jest łatwe... do czasu. Z żółwiami chyba niczego nie można być pewnym. Mój żółw nie jadł od miesiąca, tak się mniej więcej przyjmuje jeśli chodzi o okres głodówki potrzebnej do wypróżnienia...
Dziś wydaje mi się to conajmniej połowiczne stwierdzenie, no bo skoro żółw jadł dajmy na to - miesiąc temu a założymy również że trawienie u żółwia trwa 2 tygodnie (nawet powiedzmy 3 ze względu na spowolniony metabolizm) i żółw się wypróżnił gdzieś na początku tego miesiąca postu, czy też w połowie to nie ma siły - MUSI mieć jeszcze coś w jelitach. Zatem ważne jest aby wiedzieć kiedy ostatnio żółw jadł ale i wiedzieć o każdorazowym wypróżnieniu.

Mnie dziś Tuptuś zrobił niespodziankę - był już w pokoju o niższej temperaturze, był ostatnimi dniami kilkukrotnie kąpany (nic z tych kąpieli nie "wynikło") a tu dziś znajduję w zimowniku małą kupke i mocz, co więcej obudził się i szamotał, właściwie to zaczął się wykopywać z podłoża, więc doszłam do wniosku że chce wyjść...  ??? ??? ???

Został ponownie wykąpany i śpi na razie w normalnej pokojowej temperaturze, wole dla pewności przedłużyć jeszcze okres głodowy i kąpiele, muszę też doprowadzić do ładu ten nieszczęsny zimownik...
ech Tusiek...
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Zimowanie
« Odpowiedź #18 dnia: 05.12.2006, 15:53:10 pm »
Nie wyobrażam sobie zimowania i być bez Tuśka parę miesięcy.
TUPTUŚ

Offline nulus

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1218
  • Reputacja: 24
Odp: Zimowanie
« Odpowiedź #19 dnia: 05.12.2006, 16:22:03 pm »
Heh, znam kilku hodowców, którzy przez 2 tygodnie od ostatniego posiłku kąpią gada, i wsadzają do lodówki. Jedni mówią o miesiącu, drudzy o 2 tygodniach....
Pozdrawiam, Nulus!

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Zimowanie
« Odpowiedź #20 dnia: 06.12.2006, 21:20:04 pm »
Zatem pozostawiają w układzie pokarmowym gada resztki niestrawionego jedzenia, a to jest kardynalny błąd...
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline nulus

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1218
  • Reputacja: 24
Odp: Zimowanie
« Odpowiedź #21 dnia: 06.12.2006, 21:36:26 pm »
A żółwie w pełni zdrowe budzą się i rozmnażają?
Pozdrawiam, Nulus!

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Zimowanie
« Odpowiedź #22 dnia: 06.12.2006, 22:36:20 pm »
1. Jesteś pewien? Czy opierasz swoje wypowiedzi na jedynie zasłyszanych informacjach?
2. Jeśli nawet tak, to zdrowie żółwia a pojęcie właściciela o zdrowiu żółwia to dwie różne sprawy.
3. Jeśli nawet nie, to ja Ci powiem że znam przypadki ludzi, którzy dożyli sędziwych lat całe życie "odpalając papierosa od papierosa", czy przez to można obalić twierdzenie, że palenie szkodzi zdrowiu??? Nie, ponieważ od każdej reguły istnieją wyjątki. Innymi słowy zdarzają się silne, odporne na szkodliwe czynniki organizmy... ¦wiat niestety (a może stety) jest bardziej złożony, niż byśmy chcieli lub sobie wyobrażali, nie ma sytuacji stuprocentowo jasnych i oczywistych, nie da się zaszufladkować wielu ich aspektów w rozłączne kategorie typu "żółw poszczony 2 tyg i zimowany=żółw zdrowy" albo "żółw poszczony 2 tyg i zimowany=żółw chory"... przykłady możnaby mnożyć...
4. To że żółw się rozmnaża raczej o niczym nie świadczy...

Tyle moich dywagacji, widzisz nulus zdrowy rozsądek, logika i niezależność myślenia to dobra rzecz...
polemika też ;P
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline nulus

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1218
  • Reputacja: 24
Odp: Zimowanie
« Odpowiedź #23 dnia: 06.12.2006, 22:42:21 pm »
Jestem tego pewien co piszę.
"Hodowca" ten zna się na tych stworkach, wiele gadzin uratował. Ale oczywiście wszystkie przygotowania robi prawidłowo, obniża temp., oświetlenie i tym podobne. Tuż przed finalnym zimowaniem wykłada gady na balkon, gdzie panuje około 12 stopni. No jednak nie powiesz mi, że żółwie stepowe które są gatunkiem ogromnie trudnym do rozmnożenia w niewoli mnożą się tak dla "jaj"..musi im wszystko pasować. Pozatym przez 2 tygodnie po podaniu ostatniego pokarmu żółwie są często kompane, dzięki czemu się wypróżniają. Tak naprawdę, to nigdy nie wiesz czy żółw jest już pozbawiony pokarmu w jelitach, czy to 2 tyogodnie czy miesiąc. Jeżeli gadina się nie wierci, i grzecznie zimuje, to znaczy że wszystko jest oki.
Pozdrawiam, Nulus!

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Zimowanie
« Odpowiedź #24 dnia: 06.12.2006, 23:07:54 pm »
No jednak nie powiesz mi, że żółwie stepowe które są gatunkiem ogromnie trudnym do rozmnożenia w niewoli mnożą się tak dla "jaj"..musi im wszystko pasować.

Nie przeczę, ale ta trudność wydaje się polegać na czymś zupełnie innym - akceptacja partnera, hormony, zimowanie, które stymuluje żółwie do rozrodu... może inne czynniki. Jednak wątpliwe wydaje mi się stwierdzenie że rozmnażanie jest definitywną oznaką zdrowia. To raczej kwestia instynktu zwierzęcia...

Jeżeli gadina się nie wierci, i grzecznie zimuje, to znaczy że wszystko jest oki.

Oj nulek, nie byłabym pewna. Żółw w temperaturze w granicach 5 stopni zwyczajnie zapada w śpiączkę, odrętwienie, a niestrawione resztki jedzenia fermentują w układzie pokarmowym...

Po prostu - 2 tygodnie wydaje mi się zwyczajnie za mało aby żółw wydalił z siebie wszystko i co tu dadzą kąpiele jak coś jest dajmy na to w żołądku, czy na początkowych odcinkach jelit, a nie w okolicach kloaki...  ???
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Zimowanie
« Odpowiedź #25 dnia: 07.12.2006, 11:53:57 am »
Ja Tusia w tym roku nie zimuję ale na przyszły trzeba będzie już pomysleć! Ja słyszałam, że żółwia się kąpie codziennie przez 2 tyg. przed zapadnięciem w sen i wtedy powinien już wszystko wydalić ale uważam, że ważniejsze jest ile razy żółw zrobi kupke niż ile będziemy go głodzić.
TUPTUŚ

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Zimowanie
« Odpowiedź #26 dnia: 08.12.2006, 15:03:06 pm »
uważam, że ważniejsze jest ile razy żółw zrobi kupke niż ile będziemy go głodzić.

Ale skąd mieć pewność że żółw wydalił juz wszystko? Ilość posiłków nie jest chyba równa ilości kupek  ;D przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo...
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Zimowanie
« Odpowiedź #27 dnia: 08.12.2006, 15:07:38 pm »
No to w takim razie nigdy nie możemy mieć pewnosci czy żółw już wszystkiego się pozbył. Nie wiem.
TUPTUŚ

Offline nulus

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1218
  • Reputacja: 24
Odp: Zimowanie
« Odpowiedź #28 dnia: 08.12.2006, 15:35:18 pm »
No to w takim razie nigdy nie możemy mieć pewnosci czy żółw już wszystkiego się pozbył. Nie wiem.


Tak, tak naprawdę to anwet super spec nie będzie pewny do końca. Ale wydaje mi się, że jeżeli gadzik się wierci na początku zimowania, to może oznaczać że jeszcze ma coś załatwić ;)
Pozdrawiam, Nulus!

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Zimowanie
« Odpowiedź #29 dnia: 08.12.2006, 15:50:57 pm »
No to w takim razie nigdy nie możemy mieć pewnosci czy żółw już wszystkiego się pozbył. Nie wiem.

Dlatego przyjmuje się 4 tygodnie głodówki a nawet nieco dłużej...

[Ale wydaje mi się, że jeżeli gadzik się wierci na początku zimowania, to może oznaczać że jeszcze ma coś załatwić ;)

Coś w tym jest...
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU