c.d
Dodano 30.09.2012, 08:14:47 am
Przepis na tło:
--- szukałem pomysłu na ściany terrarium z osb, żeby wyglądały dziko i naturalnie.
Komercyjne tła strukturalne są bardzo drogie i sztucznie wyglądające, wpadłem na pomysł zrobienia naturalnego tła za niecałe 0,00 złotych.
W okolicy zasypywali bagna budując szosę , wycięli kilka starych wierzb, przyniosłem 3 duże płaty kory i jej małe kawałki, która odłaziła z pnia.
3 dni suszyłem, przetarłem zmiotką (pajęczyny, robaki), lekko zrosiłem.
Terrarium położyłem na tylnej ścianie.
Najpierw na całą powierzchnię przykleiłem.... czarny worek od śmieci, żeby zamaskowac jasne tło płyty osb.
Potem długimi cienkimi gwoździami przymocowałem 3 największe płaty kory,(najgrubsze na dole lub wyżej) uzupełniłem je mniejszymi, a w 5 większych szczelin kory powtykałem suche kępy trawy z Obi.
To samo z 1 ścianą boczną od kryjówki żółwiowej.
Przyciąłem wystające górne krawędzie przybitej kory i gotowe.
W pobliżu strefy gorącej, korę można zraszac, wyschnie, na jej obrzeżach małe pajączki zbudowały sieci, więc nawet jak z przyniesionej darni wyjdzie jakaś muszka, to jej problem mam z głowy.
Dodano 30.09.2012, 08:16:03 am
Przepis na tło:
--- szukałem pomysłu na ściany terrarium z osb, żeby wyglądały dziko i naturalnie.
Komercyjne tła strukturalne są bardzo drogie i sztucznie wyglądające, wpadłem na pomysł zrobienia naturalnego tła za niecałe 0,00 złotych.
W okolicy zasypywali bagna budując szosę , wycięli kilka starych wierzb, przyniosłem 3 duże płaty kory i jej małe kawałki, która odłaziła z pnia.
3 dni suszyłem, przetarłem zmiotką (pajęczyny, robaki), lekko zrosiłem.
Terrarium położyłem na tylnej ścianie.
Najpierw na całą powierzchnię przykleiłem.... czarny worek od śmieci, żeby zamaskowac jasne tło płyty osb.
Potem długimi cienkimi gwoździami przymocowałem 3 największe płaty kory,(najgrubsze na dole lub wyżej) uzupełniłem je mniejszymi, a w 5 większych szczelin kory powtykałem suche kępy trawy z Obi.
To samo z 1 ścianą boczną od kryjówki żółwiowej.
Przyciąłem wystające górne krawędzie przybitej kory i gotowe.
W pobliżu strefy gorącej, korę można zraszac, wyschnie, na jej obrzeżach małe pajączki zbudowały sieci, więc nawet jak z przyniesionej darni wyjdzie jakaś muszka, to jej problem mam z głowy.