Postanowiłem stworzyć wątek z trochę nowszymi zdjęciami Stefana. Aktualnie waga wynosi 98 g, a żółwik mierzy około 8 cm.
Tutaj zdjęcia z wczorajszego spacerku po ogrodzie.
edycja: ten wątek jest kontynuacją wątku --> Mój grek Stefan
Zaczęliśmy przy stokrotkach:
Później Stefek zainteresował wybryk natury, który stworzył nasz (niestety już świętej pamięci) pies:
Kolejny etap to przełaj przez koniczynę w stronę ganku:
Po dotarciu na ganek, żółwik postanowił się powygrzewać na kostce brukowej:
Po przejściu całego ganku postanowił, że mi ucieknie. Znalazł kretowisko przy murku, ale na szczęście go złapałem:
Chodziliśmy jeszcze godzinę, ale niestety sami wiecie jak to jest... bateria siadła.