Wybiegu zewnętrznego jak na razie dla nich nie mam, ale mam zamiar niebawem się przeprowadzić to zrobię im coś na balkonie.
Oba żółwie mają rzeczywiście niewielkie piramidki i ja nie chcę od tego całkiem umywać rąk, bo na początku jakieś tam błędy hodowlane robiłem, ale jak je nabyłem to już niewielkie piramidki miały. Wiadomo, że się one już nigdy nie cofną, mimo dobrych warunków jakie moje żółwie obecnie mają, ale przynajmniej się nie rozrastają. A propos piramid to znam bardzo dobry artykuł na ich temat napisany przez świetnego niemieckiego hodowcę (Wolfgang Wegehaupt) zajmującego się żółwiami greckimi od przeszło 35 lat, a także autora mnóstwa książek, który dowodzi, że piramidy nie biorą się tylko ze złego żywienia lub braku UV, ale i też z klimatu w jakim żółwie przebywają. Piramidy powstają bowiem również na wskutek za suchego podłoża i za suchego ogólnie otoczenia, a ich tworzenie się ma wiele wspólnego z gospodarką wodną organizmu. Jako przykłady pokazuje on przez niego sfotografowane w Toskanii i na Sardynii żółwie, które pomimo życia na wolności mają niewielkie piramidy lub takie, których pancerze urosły strasznie wysoko. Dalej pisze on w swoim artykule, że ciężko było mu spotkać żyjące na wolności zwierzęta całkiem gładkie. Artykuł jest naprawdę ciekawy jednak tylko po niemiecku
http://www.testudo-farm.de/html/hoeckerbildung.htmlP.S. Jeżeli znalazłoby się kilka zainteresowanych osób to mógłbym ten artykuł przetłumczayć ewentualnie na j. polski