Nie wiem co Ci poradzić. Daisy to bym niezimowała, bo ona znaleziona i nic o niej nie wiemy. Wyniki miała takie sobie, lato w znacznej części w domu przesiedziała. Już prędzej by się Fiona nadawała do zimowania, ale już wrzesień mamy a ona z robakami.
Może zobacz jak się będą żółwice zachowywać i w razie jakby bardzo spać chciały to ja najwyżej wystaw do jakiegoś chłodniejszego (12-15 stopni) pomieszczenia na ok. 3 tygodnie.