mój adaś sie ze mnie śmieje że jestem Matka Teresa od zwierzątek, wszystkie moje zwierzątka sa z odzysku, znalezione, albo takie ktorymi inni się znudzili albo byly chore i nikt je nie chciał, mam 2 myszki chińskie ( Antena i Miki parka, ktora ma co chwila mlode
), świnke morską Pucusia (ale w domu zwana Pucolina bo mial być chłopczyk), 2 chomiki , 1 syryjski (Serek) i dżungarski . Do tego mam pinczerka miniaturowego Perelke i amstafka Gomeza no i Franklinka. Ze mną na 100% bedzie mieszkał Gomez, dżungarek ale co do Franklina to toczą sie boje w dalszym ciągu. Reszta zostaje w domu z moimi siostrami i bratem.
Ale moją milością i tęsknotą jest Dog Niemiecki, ale to drogie psy, drogie w utrzymaniu, ale za to jakie piękne, jak bede miała juz wybudowany swój dom to zaczne odkladać na tego pięknego pieska!!A potem na suczke i beda mlode
ale ciiii cicho sza moj Adaś nie moze na razie o tym wiedziec