Awitaminoza w 80% spowodowana zbyt słabą lampą - nie miał jak wchłaniać witamin. Już jak go kupiłam, to miał problem z tym okiem, ale bagatelizowałam sprawę, bo wydawało mi się, że to taka naturalna skaza i mnie to bez różnicy, czy będzie widział, czy nie. Nie wiedziałam, że to taka poważna przyczyna. Diety nie miał złej - jak było ciepło, to dostawał roślinki z pola, jak się zrobiło zimniej to bazylia, rukola, roszponka, czasem jabłko i sałata, jednak już wiem, że tych dwóch ostatnich mam nie dawać, bo w sałacie szczawiany, a w jabłku za dużo fruktozy. Więc od dłuższego czasu je "zdrowo"...