Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 27.04.2024, 13:43:39 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Żółwia kupić od hodowcy czy w sklepie? Na co zwrócić uwagę? Kontrowersje dot. weterynarzy  (Przeczytany 13950 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Świetlik

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 624
  • Reputacja: 33
Już w czwartek jadę wybrać swojego żółwia i zapłacić za niego zadatek. Tata w ferworze poszukiwań informacji odnośnie budowy terrarium- szuka najlepszego rozwiązania ( dzisiaj już chyba będzie robił zakupy:)). Ja jednak chciałam się Was jeszcze spytać. Nie wiem, czy taki temat został już omówiony, chciałam jednak poprosić Was o napisanie- na co mam patrzeć przy wyborze żółwia (abstrachując już od tego, czy ma papiery i który mi się najbardziej podoba). Czy są jakieś szczególnie ważne rzeczy, które trzeba wziąć pod uwagę przede wszystkim?

Pozdrawiam Was :D
Kapsel, Rambo i Pestka

Offline malwa

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2491
  • Reputacja: 69
Hejka , ja zawsze zwracam uwage na nos, nie moze byc mokry, nie moze kichac itp, oczy mosza byc wyraziste , szklic sie, ladnie otwarte, warunki w jakich jest trzymany zolw, czy nie jest przetrzymywany z innymi gatunkami, skorupa czy nie ma za duzych piramidek, zeby nie byl za mlody najlepiej ponad poltoraroczny,ogolnie stan jak wyglada czy nic cire w nim nie pokoi . JSLI NIE JESTES PEWNA POPROS KOGOS NA STRONIE , MOZE KTOS MIESZKA NIEDALEKO I MOGL BY Z TOBA ZOLWIKA OBEJZEC ZANIM GO KUPISZ.

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Zwróć uwagę szczególnie na stan oczu, skóry, skorupy (czy np. nie ma śladu grzybicy) ewentualne wydzieliny, czy ma wszystkie pazury.
TUPTUŚ

Offline filipp_86

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 227
  • Reputacja: 0
młode kupuj tylko u hodowców polskich!!!  :D ...trzeba wspierac rodzimy "biznes"

a z racji że nikt u nas nie mnozy testudo hermanni boettgeri to kup młodego stepa od hodowcy, który przekaże Tobie najistotniejsze informacje o potrzebach tego gatunku.

Jak kupujesz w sklepie zoologicznym to spory błąd to z Twojej strony, ale cóż "nie mój cyrk i nie moje pchły".
"nerki nie rosną na drzewach"
Wypełnij Oświadczenie Woli
http://www.poltransplant.org.pl/ow.html

Offline Świetlik

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 624
  • Reputacja: 33
Ja kupuję greckiego. Zaraz po kupnie biegnę do dr Maluty. Kupuję w Szreku, który swoją drogą, wg tego, co się dowiedziałam, współpracuje z dr Malutą i lecznicą, w której ona leczy zwierzęta.

Rodzinny biznes...Dobre...No nic. W czwartek tam jadę. Zawsze będę mogła zmienić decyzję. Inaczej rozmawia się przez telefon, czy ogląda stronkę internetową. To jeszcze nie będzie kupno, a wybór, podjęcie ostatecznej decyzji. Nic nie jest pewne. Jeśli stwierdzę, że lepiej jest jeszcze poszukać, to to zrobię.

Czuję się takim absolutnym żółtodziobem, przy Waszych wypowiedziach...No ale wszystkiego się człowiek musi nauczyć, nie?
Kapsel, Rambo i Pestka

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
oprócz obejrzenia pyszczka, noska, oczu (nie może być wydzieliny, oczka nie mogą być zamglone, opuchnięte, przymknięte, zapadnięte) zobacz czy zwierzak jest zywotny, kondycje najlepiej sprawdzić tak że  przytrzymujesz żółwia na bokach, a potem lekko opuszczasz tak że sam musi się utzymać na przednich łapkach opierając się o twoje palce. Kurde nie wiem jak to wytłumaczyć ale może wiesz o co chodzi? :) że tak 'wisi' na Twoich dwóch palcach, on tak pionowo ..
Ja jak wybierałam żółwia to puściłam je wszystkie na podłoge i potem całe oglądałam - twardość pancerza, czy nie mają skaleczeń, który jest najmniej strachliwy i najżywszy.
To chyba tyle :)
Jakbyś kupowała u hodowcy to możesz dodatkowo spytać czy któryś z nich chorował, i czy wogóle nie miał jakiś problemów. Możesz też spytać który się pierwszy wykluł, to może oznaczać że jest najsilniejszym osobniekiem, chociaż nie wiem czy kolejność klucia ma jakieś znaczące ... znaczenie :)
ale się rozpisałam

Offline Świetlik

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 624
  • Reputacja: 33
Tak, wiem jak:). Pewnie spędzę tam w czwartek duuuużo czasu. To jest przecież ŻYCIOWA decyzja, na wiele, wiele lat. Dzięki za rady:) :)
Kapsel, Rambo i Pestka

Offline filipp_86

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 227
  • Reputacja: 0
a jednak w zoologu...mimo wszystko trzymam kciuki aby wybrać najsilniejszego.
Aha i kupić tylko z eurocitesem(żółty papier), inaczej kupno żółwia jest nielegalne i równie dobrze można byłoby kupić żółwia wogóle bez dokumentów.

I jeszcze mam takie pytanie? Dlaczego większość z Was "biega" do A.Maluty?
Osobiście polecam Karola Chłopeckiego. Zdane o jego rzeczowym podejsciu do sprawy mam po tym jak przeprowadził korektę listwy rogowej u mojego samca (listwa przerastała na "mijankę") którego kupiłem we wrześniu. Miły kontakt i pomoc w każdej sytuacji.
Natomiast widziałem (a słyszałem jeszcze gorsze rzeczy) zdjęcia korekt listw wykonanych przez lek.wet.A.Malutę i nie wyglądało to na profesjonalny zabieg...wiadomo jak traktuje się klienta jak "krowę" to czemu by go nie doić z kasy przy okazji.

Nie rodzinny biznes tylko rodzimy :D
Chodzi o to żeby wspierać osoby które mnożą żółwie w Polsce.
"nerki nie rosną na drzewach"
Wypełnij Oświadczenie Woli
http://www.poltransplant.org.pl/ow.html

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Właściwie chyba wszytsko co najważniejsze zostało na temat wyboru zółwika napisane.
Poczytaj jeszcze tu:
http://www.skorupy.com/skorupy/artyku%C5%82y/Entries/2008/2/7_wybieramy_maluszka_dla_siebie.html

Do Filipa:

Napisz prosze dlaczego uważasz że kupowanie od hodowcy jest lepsze niż kupowanie w sklepie? Mnie się tam wydaje że wszytsko zależy jaki hodowca i jaki sklep, ale jestem ciekawa Twojego zdania. Argument ze wspieraniem "rodzimego biznesu" traktuję oczywiście żartobliwie.  ;)

Co do wspominanych przez Ciebie weterynarzy - ja osobiście ich nie znam dlatego nie mogę się wypowiadać na bazie własnych doświadczeń, ale wiem z relacji wielu znajomych mi osób, że dr Maluta jest dobrym specjalistą i wyleczyła niejednego żółwia. Przykładów dostarczają też niektóre tematy na tym forum. 
Niektórzy polecają też dr Chłopeckiego i w porzadku, też jest umieszczony w naszym spisie. Spis wszak powstaje na zasadzie rekomendacji zadowolonych żółwiarzy, szczególnie gdy tych rekomendacji jest więcej. Zferyfikować tego nie sposób.

Co do tych "gorszych rzeczy" które piszesz odnośnie dr Maluty, a już zwłaszcza o "traktowaniu klienta jak krowę" (nie wiem jak mam to rozumiec???) to warto byłoby to poprzeć solidnymi argumentami, gdyż zarzut który wytaczasz jest poważny a dobre imię człowieka (wszak wskazujemy na konkretną osobę) jest pewną wartością. Na razie mowa jest o cudzych ocenach (z którymi się jak sądzę zgadzasz) a nie o faktach... Daruję tu sobie rozważania na temat art. 23 k.c. ale uczulam Cię że problem natury prawnej również istnieje.
 
Ja mogę Ci dla odmiany powiedzieć, że słyszałam kontrowersyjne rzeczy o drze Chłopeckim, ale co z tego wynika? Tylko to że ktoś tak powiedział, a skoro to nie jest moje zdanie, to po co mam o tym pisac? Wszak jest też grupa żółwiarzy która go poleca i uznaje za fachowca.

Jak ktoś puści tutaj tekst na temat kogokolwiek (również mnie) to zapytam o podstawy, argumenty. Jeśli takowe będą i ktoś się pod tym podpisze - to jego ocena, ma do niej prawo i ja tego nie ocenzuruję. Jeśli będzie to zdanie nie poparte niczym - rozważę możliwość jego usunięcia. Wszystko zależy od konkretnej sytuacji.

Niestety aby napisać coś publicznie "słyszeć" to trochę za mało. Zawsze też trzeba brać poprawkę na wiarygodność i obiektywność naszego źródła. Nasze źródło może mieć interes aby tak gadać, może mieć zatarg z dana osobą...etc. - sytuacji może być 1000.

Dlatego mimo, że ja dużo "słyszę" o różnych ludziach, staram się pisać o nich tutaj naprawdę mało o ile w ogóle. Możliwe, że niektóre z tych rzeczy są prawdą, niektóre wydają się nawet prawdopodobne, ale wiem że krzywdę złym słowem wyrzadzić jest łatwo. Lepiej nie napisać nic niż napisać za dużo, a wyrabianie sobie własnego zdania na bazie zasłyszanych tekstów trochę dalekie jest od obiektywizmu.   
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline filipp_86

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 227
  • Reputacja: 0
Napisz prosze dlaczego uważasz że kupowanie od hodowcy jest lepsze niż kupowanie w sklepie? Mnie się tam wydaje że wszytsko zależy jaki hodowca i jaki sklep, ale jestem ciekawa Twojego zdania. Argument ze wspieraniem "rodzimego biznesu" traktuję oczywiście żartobliwie.  ;)

hodowca (cały czas mówimy o polskim hodowcy)= rzeczowość, troska o los każdego żółwia, profesjonalne podejście do klienta
o sklepei nie piszę bo mnie takie "instytucje" jak sklepy zoologiczne nie obchodzą, jedynie warunki zwierząt

Trochę się zastanówcie. Biadolicie tylko i biadolicie. Macie żółwie, trzymacie je i po cichu marzycie o uzyskaniu przychówku (dodatkowa wiedza, która ogromnie wzbogaca w doświadczenia, których nie wyczyta się z książki), no chyba że maks Waszych celów to oglądanie gada w terra. Wszystko ok, ale kto wam kupi te żółwie (jak rozmnozycie) jak będziecie propagowali sklepy zoologiczne? Chyba też jest fajnie móc "zarabiać" na swoim hobby i choć kokosów z tego nie będzie to dlaczego by nie mieć chociaż na nowe uv. Myślicie o sprzedaży żółwi do sklepu? A ile ich sprzedacie? Za 200 zł może jak właściciel jest debil to kupi (na więcej nie ma co liczyć bo was wysmieją), a później wystawi sobie cenę 499zł. Rozumiecie? U chodowcy zapłacimy 350 zł ale za to mamy pogląd na to w jakich warunkach żółw był trzymany, często w jakich warunkach są starsze osobniki. Przecież o tym tez się mówi w tzw "jak wybrac pierwszego żółwia". Czyzby nikt oprócz mnie tego nie czytał?

Pozdrawiam.
"nerki nie rosną na drzewach"
Wypełnij Oświadczenie Woli
http://www.poltransplant.org.pl/ow.html

Offline Ines

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 366
  • Reputacja: 2
Natomiast widziałem (a słyszałem jeszcze gorsze rzeczy) zdjęcia korekt listw wykonanych przez lek.wet.A.Malutę i nie wyglądało to na profesjonalny zabieg...wiadomo jak traktuje się klienta jak "krowę" to czemu by go nie doić z kasy przy okazji.

Ja jestem klientką dr Maluty, mimo ze akurat w Wa-wie jest wybor wetów i nie podoba mi się to co piszesz ... Odniose się do wątki o krowach - to brzmi jak pomówienie i szkalowanie dobrego imienia weterynarza.

Offline Ines

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 366
  • Reputacja: 2
Widzę że się powtorzyłam, ale  jeszcze jedno

I jeszcze mam takie pytanie? Dlaczego większość z Was "biega" do A.Maluty?

Dlatego, ze jest najlepsza :)

Abstrahując, dlaczego zadajesz TO pytanie i tak właśnie je formułujesz? Informacja negatywna która zawarta jest w tym pytaniu też mi sie nie podoba.

Offline filipp_86

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 227
  • Reputacja: 0
czy ktoś wie wogóle do czego służy cudzysłów?
chyba jasno jest napisane "krowa". Nie napisałem że klient to krowa czy Pani wet tymbardziej.

Ja mam takie zdanie i nie kwestionuje Waszego. 
Poddałem wątpliwości Jej profesjonalizm po zobaczeniu korekty listwy rogowej żółwia i tyle.
A czy napisanie "dojenie klienta z kasy" jest obraźliwe? Większość firm, instytucji, banków, biur podróży itp. tak robi i ktoś się oburza na to?


Pozdrawiam

"nerki nie rosną na drzewach"
Wypełnij Oświadczenie Woli
http://www.poltransplant.org.pl/ow.html

Offline filipp_86

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 227
  • Reputacja: 0
Dlatego, ze jest najlepsza :)

Nie najlepsza tylko, najbardziej POP, a jak wiadomo podobnie jak muzyką wcale popularna nie znaczy najlepsza.
no po tym zabiegu widać jaka jest najlepsza, juz widzę jak u mojego samca by zrobiła...o zgrozo

Ale proponuję ten temat zakończyć w tym wątku lub przenieść bo trochę odbiegamy od zagadnienia.
"nerki nie rosną na drzewach"
Wypełnij Oświadczenie Woli
http://www.poltransplant.org.pl/ow.html

Offline Ines

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 366
  • Reputacja: 2
Tak, jest to obraźliwe.

Uważam, ze nieniejszym obrazasz i narażasz na utratę dobrego imienia dr A. Malutę i stawiasz ją w bardzo negatywnym świetle.

No i nie wypowiedziałeś się co do KONKERTÓW - tych gorszych o które prosiła Beata.

Argument - bo "źle" wyprofilowała dziób jest dla mnie śmieszny, bo dotyczy drobnostki. Zresztą, jakie masz kompetencje zeby to ocenić?