A jakbyś dał drugi płaski kamień, oddalony trochę od lampy i na niego jedzenie? Może miska jest za głęboka? Albo za duża?
Czasem im cosik nie pasuje.
Tez tak moze byc, ta miska ma troche strome brzegi i jak na malenstwo jest troche gleboka. Obroce je do gory nogami i tam bedzie plaska

A jak zolwik podrosnie to postawie ja normalnie.
dzieki dziewczyny
Dodano 14.01.2012, 06:36:23 am
Co do opuncji to mozna powiedziec ze idzie nam bardzo dobrze. Dzisiaj pokroilem mu w kosteczke i tez zjadl. Nie je jeszcze taczkami, ale skoro wogole je to uwazam to za dobry poczatek. Zwlaszcza ze slyszalem od Dorci ze opuncja ma wszystko czego nam trzeba by miec zdrowa skorupe i kosci no i uklada trawienny

Tak wiec narazie opuncja bedzie stanowila glowny skladnik menu no i stopniowo bede cos tam dokladal. Wiem ze najlepsza dieta to ta urozmaicona.
W tym tygodniu Kubus jest bardzo aktywny-pewnie dlatego ze je to ma sily na brykanie.
Wstaje rano sam- nie muszo go wyganiac z chalupy ani wkladac do kapieli czy tez pod lampe.
Ciesze sie ze zaczyna funkcjonowac sam bez mojej ingerencji w jego zycie. Dzisiaj prze caly dzien to moze tylko raz go dotknalem

W ubiegla niedziele pozmienialem mu pare rzeczy w terra: wywalilem 2 takie wieksze kawalki kory (zauwazylem plesn od spodu- mysle ze mogl byc to jeden z powodow choroby ploc Kubusia); wywalilem prawie wszystkie chipsy kokosowe - pomimo ze na opakowaniu wyraznie bylo napisane ze sa dla zolwi ladowych i innych gadow- nie sadze by sie dobrze sprawdzaly dla malego zolwia. Moze dla doroslego osobnika to jeszcze, ale malenstwa to maja jednak problem z poruszaniem sie po tym.
W suchej czesci (zamiast tych chipsow) wstawilem susz, troche na podlozu no i cala kryjowke mu w tym wyscielilem. Kubus to bardzo lubi bo jest mu latwo sie w tym zagrzebac na noc.
Wywalilem polowe tej darni z trawa, ktora byla na takiej gorce w terra. Obnizylem tam teren i posialem trzy gatunki nowej trawy (zgodnie z waszymi zaleceniami): Blue Grama, Big Bluestem i Buffalo Grass. Blue Grama wypuscila juz takie centymetrowe kielki. reszta troszke wolniej jak na razie. Miejmy nadzieje ze Kubusiowi te trawy beda bardziej smakowaly.
Teren musialem obnizyc (tam gdzie byla gorka) ze wzgledu na dodatkowa lampe grzewcza. Duzo mi to dalo jesli chodzi o temperature w terra. I teraz Kubus smiga po calej jego powierzchni. 20% powierzchni terra to ziemia- do czasu az urosnie tam trawa. Reszta to suszona trawa, kamienie i ta darn z trawa z ogrodu.
Uzywam 50W czerwonej lampy w nocy, tak by temperatura nie spadla ponizej 20stopni- na ogol jest okolo 23. Ale bez tej lampy to byl z tym problem.
Z wilgotnoscia nie mam zadnych problemow. No jedynie co pod lampa grzewcza na kamieniu, ale to chyba tak jak wszyscy

Juz nie moge sie doczekac az Kubus bedzie mial ziomala w terra. No a sprawy nie ulatwia miesieczna kwarantanna nowej gadzinki. Zrobie tak ze jak tylko do nas przyjedzie to do veta na badania. Jak nie bedzie mial robakow i wsjo bedzie ok to po 2-3 tygodniach wpuszcze go do terra z Kubusiem. Naprawde nie moge sie doczekac widoku ich dwoch buszujacych po terra

Ale to wszytsko nie wczescniej jak luty/marzec
