Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 28.04.2024, 21:28:08 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Małe zmiany w żółwiowym terrarium  (Przeczytany 20397 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Przyjaciel_Pandy25

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 133
  • Reputacja: 8
  • Rypcia
Małe zmiany w żółwiowym terrarium
« dnia: 07.04.2012, 14:20:19 pm »
Witam chciałem zaprezentować Wam moje nowe terrarium dla żółwi stepowych. Poprzednio wyglądało tak (zdjęcia można powiększyć)
 
i miało wymiary 120x70x50-17 (długość x szerokość x wysokość) i drugie pięterko 50x70 (długość x szerokość), a po bokach schodki.
Żółwie mieszkały w tak zrobionym terrarium ponad rok, ale coś mnie tknęło i po prostu przestało mi się podobać  ;D
Więc postanowiłem je przerobić, gdyż po pierwsze, profil był nie do końca dobrze wykonany, to znaczy zbyt duży był spadek, po drugie platforma znajdowała się zbyt nisko, co też mnie zaczęło denerwować, bo zamiast dodawać powierzchni do chodzenia dla żółwi, świadczyła jedynie usługi sypialniane, a nie takie było założenie.
Ostatecznie postanowiłem zmienić to wszystko i tak zakupiwszy plexe 100x50 pociąłem ją na kawałki i przymocowałem do ścianek terrarium, według nowego projektu, również piętro zostało podwyższone, a schodki połączone razem i umiejscowione tylko po jednej ze stron. Obecnie terrarium ma powierzchnię 1,19 m^2 i jak na razie nie będę go wymieniać.
Oświetlenie to: żarówka typu R63 o mocy 60W + świetlówka ReptiGlo 10.0 60 cm o mocy 20W (wszystko podpięte do pod programator czasowy).
 
Tymczasowe (zimowe) podłoże to kora z niewielką ilością siana i suchych liści, a u góry płytka granitowa 30x30 2 cm + płaskie kamienie i sztuczna trawa. Na zdjęciach: terrarium i jego mieszkańcy, ten mniejszy to samczyk Stefanek(wiek powyżej 5 lat), ta większa to samiczka Truskawka(wiek ponad 8 lat)
 
Wiem co wielu z Was może napisać, że samca z samicą się nie trzyma, ale ja uważam, że jeżeli terrarium jest stosunkowo duże, i samica nie jest narażona na stały kontakt (przynajmniej wzrokowy) ze swoim, nieraz natrętnym kolegą to trzymanie jej razem z samczykiem nie robi jej za dużej krzywdy, ponadto dodam, że obydwa osobniki są urodzonymi dominatorami i każde z nich nie daje sobie dmuchać w kaszę, tak więc samiczka wcale nie jest taka "święta" i bezbronna, ugryźć, jeśli się jej żarcie zabierze potrafi xd. Gdzieś w miesiącach letnich planuję powiększyć stado o dodatkowe dwie samice, więc myślę, ze wtedy szanse i stosunek między płciami będzie już odpowiedni.
A tutaj jeszcze podczas posiłku, karmię je 3 razy w tygodniu w okresie zimowym i 4 raz w tygodniu (do 5 maksymalnie) w okresie letnim, kiedyś karmiłem prawie codziennie i niestety spowodowało to zbyt duży przyrost, teraz musiałem zmniejszyć im rację żywnościowe, ale bez obawy z głodu nie umierają.
 
Na sam koniec zdjęcia terrarium.
 
Czasami lepiej nic nie mówić i wydawać się być głupim, niż odezwać się raz i rozwiać wszelkie
wątpliwości.

Offline batusia81

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 781
  • Reputacja: 21
  • Stepek Erni, 2 x Tg nabeulensis, grecki- Jasiek[*]
Odp: Małe zmiany w żółwiowym terrarium
« Odpowiedź #1 dnia: 07.04.2012, 14:45:26 pm »
Wow terra niesamowicie pomyslowe, szkoda, że ja nie posiadam takich zdolności  :)
Tylko wiesz, hm nie wiem co inni forumowicze na to,  ale mnie ta sztuczna trawa się nie podoba,  mam wrażenie,  że działa na stawy skorupek podonie jak podłoga, choć u Ciebie jest na małej powierzchni to ja jednak bym z niej zrezygnowała. 
A na dole to jakie masz podłoże?
Pozdrawiam Beata :)

Offline wege

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Reputacja: 68
  • ADOPCJE ŻÓŁWI- WARSZAWA :)
Odp: Małe zmiany w żółwiowym terrarium
« Odpowiedź #2 dnia: 07.04.2012, 15:13:56 pm »
Terrarium pomysłowo wykonane, ale urządzone już nie.

Wymień te okropne podłoże, żółwie mają na zdjęciach suchą skórę na szyi, a powinny mieć delikatną. Twoje jest zbyt suche i pewnie pylące. Najlepiej daj darń lub ziemie z gliną. Trawka też mi się nie podoba bo jest sztuczna a w moim odczuciu w terra ma być naturalnie. ;) Jednak trawka sztuczna nie przeszkadza w niczym, nie działa jak podłoga. Jest chropowata, zwierzak się nie ślizga. Ogólnie terra fajne, lecz urządziłbym zupełnie inaczej. Zakleiłbym te szybki zabezpieczające upadek ;)
''Wielkość narodu i jego postęp moralny, można poznać po tym w jaki sposób obchodzi się on ze swoimi zwierzętami...''

Pozdrawiam, Mateusz :)

Offline Przyjaciel_Pandy25

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 133
  • Reputacja: 8
  • Rypcia
Odp: Małe zmiany w żółwiowym terrarium
« Odpowiedź #3 dnia: 07.04.2012, 15:48:50 pm »
Witam, dziękuje za słowa. Co do podłoża, jak już napisałem jest to tymczasowe rozwiązanie trawa jest już dawno wykopana i to 4 skrzynki, niestety to terrarium służy tez jako wybieg balkonowy tak więc wyniesienie go na balkon z ważącą 30 Kg trawą i ziemią, przy warunkach mieszkaniowych (a nosić trzeba między 4 drzwiami) graniczy z cudem. Tak więc trawa z ziemią będzie, ale dopiero na maj- czerwiec jak gady pójdą już na stałe na balkon. Co do skóry to owszem mają ją trochę suchą, ale nie jest to po całości wina podłoża, wręcz przeciwnie nie pyli (to nowa kora dałem ją 2 tygodnie temu, i często ją spryskuję) tylko na końcu terrarium pod platformą znajdują się może dwie garści siana (nie lubię tego podłoża właśnie z uwagi na pylistość). Dodatkowo żółwie kąpie co 2-3 dni więc kontakt z wilgocią mają stały (wiem, ze jest to najważniejszy czynnik działający na poprawny wzrost skorupy tych gadów). Co do sztucznej trawy to tak jak kolega wege napisał, nie działa ona na żółwie jak podłoga i w żadnym razie nie nadwyręża ich stawów, żółwie po prostu się na niej nie ślizgają, w lato jej miejsce wypełni naturalna trawa, teraz niestety takie krótkotrwałe sztuczne rozwiązanie. Co do tych szybek nie trzeba ich sklejać razem, nawet dwa żółwie na raz napierające na ściankę (sprawdzałem to) nie są w stanie jej połamać, trzeba byłoby użyć naprawdę dużej siły (naprawdę dużej w porównaniu do maksymalnej siły żółwia) ii to jeszcze naciskać w górnej części, aby ułamać szybkę. Poza tym żółwie widząc ją po prostu nie podchodzą do krawędzi.
Za niedługo wymienię też basen (teraz rolę jego pełni płaski pojemnik plastikowy, jednak z uwagi na kształt- czysto prostokątny po prostu mi się nie podoba) na płytką terakotową podstawę najprawdopodobniej o średnicy >17 cm. Oczywiście do wody zawsze wrzucam im kawałek sepii, aby zwiększała zasadowość wody, która i tak jest stosunkowo silnie bogata w Ca, ale zawsze to coś, dzięki czemu żółwie piją bardziej wapienną wodę.
Planuje za niedługo zbudować nowe terrarium (w którym oczywiście będzie o wiele więcej żółwi żyło), podobne do tego które widać na fotografii poniżej (ja jedynie troszkę je zmodyfikuję)
Miałoby wtedy wymiary 100x100 cm (podstawa) i 100x100 (drugie piętro) wysokość na około 60 cm, ale to może dopiero po zakupie nowych samiczek, bo na razie nie ma potrzeby modyfikacji. :)
Czasami lepiej nic nie mówić i wydawać się być głupim, niż odezwać się raz i rozwiać wszelkie
wątpliwości.

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Małe zmiany w żółwiowym terrarium
« Odpowiedź #4 dnia: 07.04.2012, 17:04:25 pm »
Wymień te okropne podłoże, żółwie mają na zdjęciach suchą skórę na szyi, a powinny mieć delikatną. Twoje jest zbyt suche i pewnie pylące. Najlepiej daj darń lub ziemie z gliną. 
Hmm, nie wiem co mysleć. Mój Tusiek zawsze miał korę w terrarium i dobrze się w niej czuł, a do tego domieszka ziemi czy sianka, odpowiednia wilgotność w terra powinna utrzymywać odpowiednią wilgoć i w podłożu.
TUPTUŚ

TomaszW

  • Gość
Odp: Małe zmiany w żółwiowym terrarium
« Odpowiedź #5 dnia: 07.04.2012, 22:25:17 pm »
Doceniam starania, ale inni mają rację.

Moim zdaniem terrarium trąci sztucznością. :(

Offline wege

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2082
  • Reputacja: 68
  • ADOPCJE ŻÓŁWI- WARSZAWA :)
Odp: Małe zmiany w żółwiowym terrarium
« Odpowiedź #6 dnia: 07.04.2012, 23:25:06 pm »
Z tymi szybkami, chodziło mi o zaklejenie czymś ciemnym, by żółw widział barierę. Szkło traktują jak brak przeszkody i ciągle chcą się przedostać. To źle wpływa na psychikę. Malwa na zlocie opowiadała mi o kuwetkach. ;) Jak masz problem z trawą i ziemią, to dopasuj kilka kuwet na dno i tam wysiej trawę. Kuwetki można ustawić jedna obok drugiej i mamy w terra zielony, naturalny dywanik ;) To łatwo zdemontować, a gdy żółwie zniszczą jeden dywanik to kolejny zestaw możesz już wkładać, o ile zasiejesz trawę wcześniej. Na noszenie terrarium dobrym patentem są kółka. ;)

Agnieszko- Przy takim otwartym terrarium takie podłoże nie zda rezultatu. Wymiana powietrza jest ogromna. W takim ukałdzie najlepiej albo kuwetkowe dywaniki, albo kółka i ziemia z gliną ;)
''Wielkość narodu i jego postęp moralny, można poznać po tym w jaki sposób obchodzi się on ze swoimi zwierzętami...''

Pozdrawiam, Mateusz :)

Offline semiramida

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1922
  • Reputacja: 67
  • 1992-2012 stepówka Kubusia, od 2013 lampart Bączek
    • Dziennik o żółwicy stepowej
Odp: Małe zmiany w żółwiowym terrarium
« Odpowiedź #7 dnia: 07.04.2012, 23:56:08 pm »
Świetne terrarium!
Z podłożem rzeczywiście problem, ale wege dobrze Ci radzi z tymi kuwetami. Swojego czasu też szukałam koncepcji budowy piętrowego terra i tam m.in. było takie kuwetowe rozwiązanie. Ciekawa jestem, czy żółwie chętnie korzystają z obu pięter? Chodzą razem czy więcej czasu spędzają osobno, w tym jedno na dole, drugie u góry? I jak im idzie gramolenie po drabinie? :)
Chcesz adoptować lub oddać żółwia do adopcji? Zajrzyj tu --> ADOPCJE ŻÓŁWI NA FORUM

Offline Przyjaciel_Pandy25

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 133
  • Reputacja: 8
  • Rypcia
Odp: Małe zmiany w żółwiowym terrarium
« Odpowiedź #8 dnia: 08.04.2012, 11:57:28 am »
A wiec tak, żółwie to istni kochankowie, wszystko robią razem- jedzą, śpią (najczęściej jeden na drugim, lub obok siebie), jak jeden jest na górze, najczęściej drugi też i to nie dalej niż 10 cm od kompana. Co się tyczy łażenia po drabinach to nauczyły się już po nich łazić, wiedzą pod jakim kątek schodzić i nie ślizgają się przy tym zanadto. Korzystają naturalnie z obu części terrarium, u góry zawsze jedzą, piją i się wygrzewają, na dole odpoczywają, lub jak chcą połazić to też schodzą na dół i chodzą. Bardzo lubią wędrować góra dół, tak więc gdyby przełożono je teraz do terrarium bez pięter nie wiem czy wiedziałyby "o co Kaman"  ;D
Wiem i za to też wszystkim Wam dziękuje, ale niestety rozwiązania z tymi kuwetami dla mnie są identycznie sztuczne jak trawa, ponadto żółwie męczyłyby mi się na czymś takim, gdyż dla nich nie ma szpary do której nie dałoby się wejść, tak więc rozkopywałyby kuwety, wchodziły pod nie, lub wciskałyby się w krawędzi między kuwetami. Wieżę, że ten krótki czas który spędzą na korze i sianku (głównie podczas spania, bo raczej ponad 6-7 godzin dziennie siedzą na górze) nie odbije im się aż tak źle, w zadość uczynienie za niższą wilgotność w części dolnej terrarium, kąpie je regularnie. Ze zdjęć które samiramida przesłała (zdjęcia z linku) bardzo podobają mi się te foremki, w jednym z terrariów, które dobrze dopasowane w rogach spełniają funkcję baseników, świetne rozwiązanie, jeszcze jakby były wyłożone kamyczkami, to już ogólnie "excellent^-^
Wege co do tych szybek (plexy), to specjalnie zakupiłem przeźroczystą, aby widać było co się dzieje na górze, gdybym chciał żeby było inaczej kupiłbym matową, lub kolorową plexę :). Dodam jeszcze tyle, że żółwie kompletniej nie interesują się tym co jest za plexą, po prostu jak siedzą koło niej to nie napierają na nią, więc nie widzę potrzeby zaklejania jej czymkolwiek.
Pozdrawiam
Czasami lepiej nic nie mówić i wydawać się być głupim, niż odezwać się raz i rozwiać wszelkie
wątpliwości.

Offline KamilJ

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1369
  • Reputacja: 19
Odp: Małe zmiany w żółwiowym terrarium
« Odpowiedź #9 dnia: 05.05.2012, 23:22:08 pm »
Bardzo ciekawe terra, duży szacunek za pomysłowość i jakość wykonania ;)
Posiadam dwa żółwie stepowe:D

Offline Paździoch

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 6
  • Reputacja: 0
Odp: Małe zmiany w żółwiowym terrarium
« Odpowiedź #10 dnia: 22.05.2012, 20:04:27 pm »
I co tam, zaszły zmiany w terra? A może masz jakiś wybieg?
Ja bym karmił żółwie 5-6 razy w tygodniu, a może przyrosty to wina złej diety? Braku odpowiednich przeszkód w terra (tym wcześniejszym) w sumie, w tym po za schodami też nie mają nic ciekawego. Mało zróżnicowany teren. Marne podłoże, tak jak już ktoś zauważył, suche szyje...
A te zimowałeś je? Bo wg mnie to też wina pojawiania się brzydkich przyrostów.
Nie martw się, czytaj fora i na pewno Twoje żółwie będą w dobrej formie.
I chyba ciężko utrzymać tam wilgotność >:(
Terra ciekawe i pomysłowe, ale te szybki to tragiczny pomysł...  Przecież żółwie jej nie widzą... Tak samo masakra ta sztuczna trawa na górze :-\
Dobrze, że trafiłeś na forum, dzięki temu jakość życia Twoich skorup na pewno się poprawi ::)
Aha i skoro to samiec i samica, to się nie gryzą? Samiec nie chce kopulować?
Pozdrawiam :D

Offline Przyjaciel_Pandy25

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 133
  • Reputacja: 8
  • Rypcia
Odp: Małe zmiany w żółwiowym terrarium
« Odpowiedź #11 dnia: 23.05.2012, 23:47:44 pm »
Jutro wstawię dokładny opis zmian jakie zaszły w terrarium, obecnie służy ono jako wybieg balkonowy. Co do samca i samicy, to jest z nimi różnie są okresy kiedy samiec w ogóle się nie interesuje samicą i mogą spokojnie leżeć sobie pod grzałką w terrarium, a są okresy kiedy ciągle ją zaczepia, niestety oprócz tego, że jest samczyk jaki jest, ma też pecha i samica z nim kopulować  nie chce. Być może wiek ma tutaj znaczenie. Żółwie nie były zimowane, wiem, że to błąd i chyba jedyny największy jakiego do dzisiaj żałuje, ale spowodowany jest obawą odnośnie stanu zdrowia gadów. W tym roku już obowiązkowo będę je zimował, mam już nawet obraną "strategię" tak więc myślę, że przy odrobinie dobrych chęci i sporych przemyśleniach i oczytaniu się w fachowej literaturze poradzę sobie i z tym wyzwaniem. O szybach już wcześniej pisałem, żółwie na nie nie nacierają, a mają za zadanie jedynie ochraniać ich przed upadkiem, a przejrzyste są właśnie z uwagi na to, że terrarium stoi też na balkonie i nie chciałem aby ciemna plexa przysłaniała promienie słońca, które i tak sięgają jedynie na górną część terrarium. Podłoże już wymieniłem, u dołu jest ziemia silnie ubita (trawa która uprzednio zwiędła teraz na nowo odbija) z żwirem i kamieniami w jednej z części, pod platformą jest warstwa ziemi w której skorupy się zagrzebują, dla lepszej ochrony termicznej na spód dałem im jeszcze troszkę siana.
Niestety samczyk będzie z samicą (wiele osób się pewnie oburzy), ale na chwilę obecną nie mogę sobie pozwolić na większy wybieg, a tego nie będę dzielił na pół bo będzie zabawne wymiary miało, ani tez nie zabiorę go do pokoju i wsadzę w terrarium i włączę lampkę a samice zostawię na słoneczku. Zamierzam kupić działkę rekreacyjna być może tam dałoby się zrobić im wybieg, mam jednak co do tego spekulacje czy nikt nie ukradł by mi tych żółwi. Macie może jakieś doświadczenie w tej sprawie, trzymania żółwi na działkach rekreacyjnych gdzie wiadomo nie jest ona częścią naszego domowego ogródka, a i osoby 3 zawsze mogą się na nią (nawet najlepiej zabezpieczoną) włamać.
Co tyczy się tej półeczki na której jest sztuczna trawa na razie tak jest i będzie, ale pomyślę czy nie wysypać tam ziemi i czy nie posiać trawy i zabezpieczyć to silnie przed wilgocią, bo jednak uderzają silnie do mnie Wasze uwagi i rzeczywiście coś jest na rzeczy. Najbardziej jednak boję się tego, że goła ziemia na platformie może spowodować zaczopowanie się jelit żółwi, bo lubią one wlec nogami różne ziele po ziemi a potem obrócić się i zjeść je. Już sam widok tego, ze mają brudne łapy w ziemi i idą jeść, a wiemy że żółwie pomagają sobie łapkami tak więc ziemia przykleja się do jedzenia i co wtedy??
Jakbyście mogli mi w tym pomóc i coś doradzić, byłbym zobowiązany, dziękuję.  ;)
 

Dodano 24.05.2012, 16:54:02 pm
Witam, tak jak napisałem przedstawiam zdjęcia zmienionego wybiegu. Prosiłbym o pomoc w sprawie tego wybiegu działkowego ludzi którzy mają z tym doświadczenie.
« Ostatnia zmiana: 24.05.2012, 16:54:04 pm wysłana przez Przyjaciel_Pandy25 »
Czasami lepiej nic nie mówić i wydawać się być głupim, niż odezwać się raz i rozwiać wszelkie
wątpliwości.

Offline KamilJ

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1369
  • Reputacja: 19
Odp: Małe zmiany w żółwiowym terrarium
« Odpowiedź #12 dnia: 24.05.2012, 18:46:24 pm »
Fajnie jeśli faktycznie wymienisz tę nawierzchnię na górze, to tylko dla dobra żółwi.

Wg mnie na dole jest dosyć sucho. Nie wiem jak często to podlewasz i spryskujesz, ale na zdjęciu wygląda sucho, może inaczej jest w rzeczywistości.
No, ale i tak o wiele lepiej niż było wcześniej ;)

Szkoda, że się podgryzają, no ale i tak pewnie dzięki temu, że nie były zimowane, to temperament samca jest o wiele niższy niż byłby po takim śnie.

Co do wybiegu na działce i zostawienia tam żółwi bez opieki to się nie wypowiem. To też zależy od działki, w jakim jest ona miejscu, a bardziej nawet to w jakim miejscu będzie wybieg w takim łatwo rzucającym się w oczy czy tak trochę mniej. Czy to będzie może miejsce za jakąś altaną, gdzie ten wybieg nie będzie kuł w oczy i nie przysporzy potencjalnym złodziejom pomysłów.

No, ale jeśli chcesz żółwie zimować to muszą one spędzić jak najwięcej czasu na dworze inaczej możesz mieć z tym problem :)

Pewnie inni będą w stanie podpowiedzieć Ci jeszcze lepiej :)
Posiadam dwa żółwie stepowe:D

Offline semiramida

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1922
  • Reputacja: 67
  • 1992-2012 stepówka Kubusia, od 2013 lampart Bączek
    • Dziennik o żółwicy stepowej
Odp: Małe zmiany w żółwiowym terrarium
« Odpowiedź #13 dnia: 25.05.2012, 23:10:58 pm »
Po wymianie tej kory na ziemię terro-wybieg prezentuje się o wiele lepiej. Możesz im dać więcej ziemi w tej wnęce zamiast siana, które generalnie jest kiepskim podłożem - zbyt wilgotne szybko pleśnieje, a zbyt suche pyli i wkłuwa się w żółwie oczy. Bardzo ładnie prezentują się te różniaste kamienie, a gadziory będą miały gdzie pazurki piłować :)
Czy dobrze widzę, że z balkoniku znikła balustrada z pleksi? Czy to na zdjęciu w słońcu niknie..

Odnośnie nieprzyklejającego się, lekkiego podłoża na piętrze przypomina mi się taki wynalazek: "reptile carpet" (na pewno jest takie cudo w ofercie Zoo Medu, jak z innymi producentami to nie wiem). Podłoże to jest dość popularne wśród zagranicznych żółwiarzy, zachwalane jako miękkie, chłonące płyny, bezzapachowe, stabilne dla żółwich łapek i łatwe do czyszczenia. Swojego czasu trafiłam na mini przewodnik na ten temat na stronie hodowcy żółwi gwiaździstych --> http://startortoises.net/notes-reptile-carpets.html. Warto zauważyć, że również na tej stronie sztuczna trawa jest zdecydowanie odradzana przede wszystkim z racji na twardą i ostrą strukturę oraz brak chłonności.  

Jeśli chodzi o pozostawienie żółwi na niezamieszkanej działce na noc, to niby byłoby dla nich fajnie, ale jak mam się szczerze przyznać, to nigdy bym swojego żółwia tak nie zostawiła samopas. Obawy: złodzieje i bezmyślni wandale to raz, spadki temperatur i możliwe deszcze to dwa, i trzy - podkop, inwazja robali, przechytrzenie siatki przez jakieś drapieżniki, trzęsienie ziemi oraz inne kataklizmy. Zostawiałam w razie wyjazdów na parę dni na wybiegu balkonowym, ale po sprawdzeniu prognozy pogody, z zamówioną kontrolą co półtorej doby od kogoś z rodzinki, a i tak z duszą na ramieniu:(
Chcesz adoptować lub oddać żółwia do adopcji? Zajrzyj tu --> ADOPCJE ŻÓŁWI NA FORUM

Offline Przyjaciel_Pandy25

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 133
  • Reputacja: 8
  • Rypcia
Odp: Małe zmiany w żółwiowym terrarium
« Odpowiedź #14 dnia: 28.05.2012, 22:58:17 pm »
Dzięki za odpowiedź, pleksa z balustrady nie znikła nadal chroni żółwie przed upadkiem. Nie mogę jej zdemontować z prostego powodu, ponieważ jeśli ja zdejmę żółwie momentalnie zaczną skakać z balustrady, dla nich nie liczy się wysokość może być i 30 cm, a i tak zejdą skacząc i będą na dole szybciej, niż jeżeli by szły po schodkach.
Mogę nasypać więcej ziemi i to jest dobra myśl :) dzięki wielkie. Co do ich wspólnego życia, coraz bardziej jestem temu przeciwny, gdyż Stefanek (samczyk) z roku na rok, robi się coraz to bardziej silny i natrętny, czasami samiczka potrafi nie wyłazić z dołu z obawy przed nim, bo albo siedzi na niej i tak jakby "wysiaduje jajka" (ja nazywam tak moment kiedy godzinami siedzi na jej skorupie i czeka na to co ona zrobi), lub biega za nią i patologicznie macha łbem i gryzie. Zakupiłem już co prawda płytę 100x120 bo taki też miał mieć wymiar (podstawa) nowego wybiegu, który bym podzielił na pół, po 100x50 dla każdego żółwia (myślę, że nie byłoby za mało), ale niestety chwilowo mam problem ze współlokatorami seniorami w sprawie wstawienia o 30 cm szerszej skrzyni, tak więc na razie żółwiki muszą mieszkać w tym co mają, o planach przyszłych się pomyśli.
Czasami lepiej nic nie mówić i wydawać się być głupim, niż odezwać się raz i rozwiać wszelkie
wątpliwości.