Moim zdaniem to nie ma sensu wkładać mu do środka jakiegoś jedzenia, bo sama podróż (niezależnie od tego w jakim pojemniku, jakim pojazdem) będzie dla niego mimo wszystko trochę stresująca, że nawet na mleczyk raczej nie spojrzy. Oczywiście, jak mu kilka listków do środka wrzucisz, to na pewno mu nie zaszkodzi, ale nie jest to jakąś koniecznością, tym bardziej, że podróż trwać będzie tylko około godzinę.
A tak na marginesie, to masz już urządzone terrarium? Jeśli tak, to wstaw może jakieś fotki. Jeśli się okaże, że coś jest nie tak, to jeszcze można coś zmienić, dodać, zanim żółwik w nim zamieszka