Mój żółw wypija ok pół litra wody dziennie. Co rano gdy go wyciagam z kryjówki, wymieniam mu tam całe sianko (bo jest strasznie zasiusiane) i wymieniam kilka garści podłoża. Ubieram do tego zajęcia rękawiczki, bo z podłoża ( ziemia i trociny) aż cieknie. Warstwa ma ok 12cm, lecz mimo to widzę, że dno akwa jest bardzo mokre. Może zastosować jakieś inne podłoże dla żółwia sikającego kilka litrów tygodniowo? Sąsiad wpadł na pomysł żeby na dno wysypać kilka cm żwirku, którego używa się w kuwetach dla kotów lub gryzoni, a potem na wierzch warstwę podłoża właściwego. Co o tym sądzicie? Wiem, że dla innych zwierząt wdychanie oparów moczu jest bardzo szkodliwe. Nie wiem jak to jest u gadów, ale zależy mi aby żółw miał odpowiednio (tymbardziej, że nie czuje się najlepiej)!